Brakuje kontrolerów do Xboxa. Microsoft potwierdza trwające problemy

Coraz więcej sklepów nie jest w stanie zaoferować swoim klientom nowych kontrolerów do Xbox Series X/S oraz Xbox One. Microsoft oficjalnie potwierdził, że mają aktualnie problemy z wypełnianiem sklepowych półek.

Rynek konsolowy od początku nowej generacji cierpi na różne braki i liczne problemy. Do tej pory głównie dotyczyły one oczywiście PlayStation 5. Sony wciąż nie jest w stanie wyprodukować wystarczająco dużo konsol, ceny są zawyżone, a sytuacja może uspokoić się co najmniej w przyszłym roku.

Teraz okazuje się jednak, że na podobne problemy trafił Microsoft. Coraz więcej sklepów wyczerpuje swoje nakłady bezprzewodowych kontrolerów Xboxa. W Wielkiej Brytanii padów nie można kupić w żadnym kolorze, nawet w oficjalnym sklepie Microsoftu. Braki dotykają coraz więcej krajów, w szczególności w Europie.

Reklama

VGC skontaktowało się z Microsoftem w tej sprawie. W odpowiedzi dostali oficjalne potwierdzenie problemów z dostawami. Przedstawiciel firmy poinformował, że pracują aktualnie z producentami i sprzedawcami, aby jak najszybciej rozwiązać ten problem.

Potencjalnie sytuacja może robić się coraz trudniejsza, jeżeli Microsoft nie znajdzie szybkiego rozwiązania. W przeciwieństwie do PS5 czy nawet kontrolerów DualSense, pady Xboxa zawsze cieszyły się również ogromną popularnością wśród fanów PC. Zapotrzebowanie na kontrolery Microsoftu będzie więc z czasem rosnąć.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Xbox
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy