Battlefield 4: Kolejne plotki. Premiera, dodatek i powrót Commandera

Jeśli ktoś jeszcze wierzy, że tego typu przecieki są przypadkowe, niech wyjdzie za drzwi.

Skoro wciąż mamy komplet czytelników spieszymy poinformować, że jedna z sieci sprzedaży "niechcący" wypuściła do sieci banner z kilkoma informacjami o Battlefield 4. Dowiadujemy się m.in. o DLC dostępnym w dniu premiery, ta z kolei miałaby się odbyć - podobnie, jak twierdziły wcześniejsze plotki - pod koniec października.

Rzekomą wpadkę zaliczyła sieć EB Games. Ze złapanego w sieć materiału dowiadujemy się o trzech ciekawych rzeczach związanych z Battlefield 4.

Po pierwsze, premiera miałaby odbyć się 31 października 2013. To dwa dni później, niż twierdziły poprzednie plotki, ale w bardzo podobnym okresie.

Reklama

Po drugie, powróci pakiet premium, a w jego ramach poza avatarami czy skórkami nabywcy otrzymają DLC o nazwie Drone Strike, o którym raz już słyszeliśmy. To pierwszy "publicznie znany" tytuł DLC do nowego BF-a. Tytuł jasno wskazuje, czego moglibyśmy się po takim dodatku spodziewać. Podpowiem, że nie chodzi o Rudego 102.

Po trzecie i ostatnie - powróci tryb Commander, ostatnio widziany w Battlefield 2142, w którym będziemy mogli wcielić się w dowódcę oddziału. W połowie kwietnia podobne doniesienia przypłynęły z amerykańskiej sieci GameStop.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Electronic Arts | Battlefield 4 | Strzelanki | FPS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy