Baldur's Gate 3: Oto postaci, z którymi gracze najczęściej romansowali - i garść innych statystyk
Cztery miesiące po oficjalnej premierze Baldur’s Gate 3, Larian Studios wypuściło nową porcję interesujących statystyk, które pozwalają spojrzeć na nawyki graczy z innej niż zwykle perspektywy. Znalazła się nawet informacja o tym, która postaci najczęściej jest wybierana jako opcja "romansowa".
W Baldur's Gate 3 jak do tej pory zagrało i skończyło go 1,3 miliona graczy, co jest naprawdę imponującym wynikiem, biorąc pod uwagę, jak rozbudowany jest to tytuł. Według serwisu HowLongToBeat, przejście całej gry wraz z zadaniami pobocznymi zajmuje około 103 godzin. 1,3 miliona graczy to mniej więcej tyle samo, ile zmieniło się w grze w blok sera w jednym z punktów Aktu 3.
Wracając do romansów - BG3 ma mnóstwo opcji romansowych do wyboru, ale ścieżka z Shadowheart jest najbardziej popularna - ukończyło ją 51,3% graczy. Zaraz za nią są Karlach oraz Lae’zel. Larian ujawniło też ciekawy detal dotyczący (nie)sławnej sceny z niedźwiedziem (uwaga - spoilery).
W pewnym momencie gry gracze mogą otrzymać romansową propozycję od druida Halsina, który traci kontrolę nad swoją formą i zmienia się w niedźwiedzia, a potem... kontynuuje interakcję z naszą postacią. Jednak gracze mają wybór - mogą poprosić go, by pozostał w ludzkiej formie albo dać mu zmienić kształt. Aż 66% graczy wybrało tę pierwszą opcję.
Bardzo popularnym wyborem graczy jest też możliwość stworzenia własnej postaci - aż 94% graczy woli to niż zdać się na losowy generator, wbudowany w grę. Łącznie spędzili oni aż 8196 LAT, budując własną postać w najdrobniejszych detalach. Co do wybieranych klas, spośród graczy, którzy zdecydowali się zagrać jedną z oryginalnych klas, najbardziej popularna jest postać Gale, a w drugiej kolejności Astarion - odpowiednio 466 tysięcy oraz 424 tysiące graczy.
Mamy też informację na temat tego, jak popularny był nowy tryb - Honour. Został on wprowadzony jako element Patcha 5 i 158 tysięcy odważnych graczy postanowiło się zmierzyć z nowym wyzwaniem. 34 tysiące z nich już zginęło, a 464 osoby zdołały go ukończyć.
