Angry Birds trafi pod skrzydła popularnego wydawcy

Czy pozycja Sonica jako oficjalnej maskotki Segi będzie zagrożona? Rovio, właściciele praw do marki Angry Birds staną się częścią portfolio Segi.

O planach zakupu Rovio przez Segę wiadomo co prawda już od kwietnia, kiedy to ta informacja pojawiła się oficjalnie, ale dopiero teraz umowa zostanie oficjalnie sfinalizowana. Podobnie jak w przypadku umowy pomiędzy Activision i Microsoftem, o “kropce nad i" musiały zdecydować urzędy antymonopolowe - na szczęście w tym przypadku nie trwało to aż tak długo jak batalia wokół Activision.

Jak podała Sega w oświadczeniu, umowa została już oficjalnie dopięta, a jej głównym celem jest wykorzystanie doświadczenia i wiedzy pracowników Rovio w zakresie sprzedaży oraz wspierania gier na telefony i urządzenia mobilne. Jednym słowem, Sega planuje mocniej zaistnieć na rynku takich właśnie gier. Wymiana doświadczeń ma jednak zadziałać też w drugą stronę - samo Rovio planuje wyjść poza tworzenie jedynie gier mobilnych i tutaj to Sega ma służyć wsparciem i doświadczeniem, zebranym przez lata funkcjonowania na rynku, zarówno gier konsolowych jak i pecetowych.

Reklama

Rovio Entertainment zostało założone w Finlandii w 2003 roku, jako Relude. Aktualnie zatrudnia ponad 500 pracowników, rozsianych pomiędzy ośmioma studiami. Mimo, że firma najbardziej znana jest z Angry Birds, na swoim koncie ma też inne produkcje - m.in. MMO. Do roku 2009, kiedy to powstało Angry Birds, Rovio stworzyło 51 innych tytułów, większość oczywiście na popularne ówcześnie telefony komórkowe oparte o Java ME oraz Symbiana. 

Później studio tworzyło też gry eksperymentalne, jak również miało oddział odpowiedzialny za animacje, ale z czasem liczba jego pracowników została znacznie ograniczona w ramach restrukturyzacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: SEGA | Angry Birds
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama