W najnowszym wydarzeniu w Call of Duty: Warzone główne role grają T-800 i T-1000, czyli przeciwnicy z filmów Terminator. Oprócz nich istotną rolę gra też pies. I to właśnie on stał się powodem problemów, a nawet oskarżenia wydawcy oraz twórców Call of Duty o plagiat przez autorkę jednej z grafik.
Sail "Sallin" Lin udostępniła w swoich kanałach social media stworzone przez siebie prace, porównując je z artworkami, których do promocji nowego wydarzenia używa Activision. Jako komentarz dodała, że jest niezwykle rozczarowana, kiedy widzi, że jej praca została wykorzystana w formie plagiatu przez tak wielką firmę jak Activision. Na porównaniach można zobaczyć, że skojarzenia budzą nie tylko rasa psa czy styl graficzny, w jakim został przedstawiony, ale także to, w co jest ubrany, jakie ma akcesoria, a nawet poza. Podobieństwo jest tak uderzające, że ciężko nie przyznać artystce choć odrobiny racji.
Sallin twierdzi, że oryginalne wersje jej prac powstały w grudniu 2019 roku i można je znaleźć między innymi na jej profilu w serwisie Artstation. W odpowiedzi na oskarżenia autorzy gry z Raven Software usunęli wszystkie grafiki i inne materiały promocyjne związane z postacią kontrowersyjnego psa. Początkowo był bowiem widoczny między innymi na stronie Raven wraz z postaciami T-800 i T-1000.
Przy okazji Sallin przyznała, że sama jest fanką Call of Duty i odzywała się do Activision w wiadomościach prywatnych, by dojść do jakiegoś kompromisu. Poprosiła firmę o wyjaśnienie i / lub wynagrodzenie szkód. Ma też nadzieję, że sytuacja wkrótce wróci do normy. Wystosowała również swego rodzaju apel, pisząc, że jako artystka może zrobić tylko tyle, ale musi mówić głośno o podobnych przypadkach, by przestały mieć miejsce w przyszłości.
