W skrócie
- Rockstar Games na poważnie rozważa wydanie GTA 6 na Nintendo Switch 2, prowadząc wewnętrzne testy możliwości portu.
- Take-Two zaznacza, że współpraca z Nintendo ma sens, a konsola przestaje być kojarzona wyłącznie z młodszymi graczami.
- Rynek czeka na decyzję, bo premiera GTA 6 na nowym Switchu mogłaby na nowo określić pozycję tej platformy w branży.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Rockstar podobno sonduje teren
Insider NateTheHate (znany z kilku trafnych przecieków) twierdzi, że Rockstar wcale nie wykluczył premiery GTA 6 na nowej konsoli Nintendo. Co więcej, deweloperzy wkładają w to realny wysiłek i prowadzą wewnętrzne testy, by sprawdzić, czy taki port jest w ogóle możliwy. To kluczowa informacja. Jeśli to prawda, nie mówimy o luźnych pomysłach rzuconych na firmowym spotkaniu, lecz o konkretnych działaniach.
Obecność tak wymagającej gry jak GTA 6 na Nintendo Switch 2 zmieniłaby postrzeganie nowej konsoli Nintendo. To już nie byłby tylko sprzęt dla fanów Mario i Zeldy, ale pełnoprawna alternatywa dla PlayStation i Xboksa (którą już poniekąd jest od premiery).
Take-Two widzi potencjał
Te plotki brzmią jeszcze bardziej wiarygodnie, jeśli przypomnimy sobie wcześniejsze wypowiedzi szefostwa Take-Two, czyli firmy-matki Rockstara. Już w lutym prezes Strauss Zelnick podkreślał w rozmowach z inwestorami, że jego firma od dawna współpracuje z Nintendo. Stwierdził, że wspierają platformy japońskiego giganta, "kiedy ma to sens dla konkretnego wydania". I to zdanie jest kluczem do zrozumienia strategii wydawcy.
Zelnick przyznał też, że wizerunek Nintendo mocno się zmienił. "Był czas, kiedy platformy Nintendo były skierowane do młodszych odbiorców, co widać było w naszym kalendarzu premier" - mówił. Dodał jednak, że Switch i jego następca to sprzęt dla graczy w każdym wieku. Taka zmiana otwiera drzwi tytułom o wiele bardziej dojrzałym, takim jak seria Grand Theft Auto.
Przeszłość nie zawsze udana
Na oryginalnym Switchu pojawiła się mocno krytykowana trylogia Grand Theft Auto: The Trilogy - The Definitive Edition oraz solidny port detektywistycznego L.A. Noire. Grand Theft Auto 5 nigdy nie trafiło na tę konsolę.
Pamiętajmy też o jednym z najbardziej niedocenianych klejnotów w koronie Rockstara, czyli Grand Theft Auto: Chinatown Wars, które pierwotnie wyszło wyłącznie na Nintendo DS (w 2009 roku). Co więcej, niedawno ogłoszono, że remaster Red Dead Redemption trafi na Switcha 2, a posiadacze wersji na pierwszego "Pstryczka" dostaną go za darmo.
Czy zatem zobaczymy Grand Theft Auto 6 na przenośnej konsoli? Na razie to tylko spekulacje, choć oparte na mocnych podstawach. Z jednej strony mamy potężniejszy sprzęt i otwarte deklaracje wydawcy, z drugiej - gigantyczny apetyt rynku na jedną z najbardziej oczekiwanych gier w historii.
Rockstar na pewno chce dotrzeć do jak najszerszej publiczności, a ogromna baza użytkowników Nintendo (liczona w dziesiątkach milionów!) to łakomy kąsek. Ostateczną decyzję podejmą za zamkniętymi drzwiami, ale wizja gry w nowe GTA w autobusie czy pociągu rozpala wyobraźnię, prawda?
Czy wiesz, że...
Pierwotnie gra Grand Theft Auto miała nazywać się Race'n'Chase i skupiać się na byciu policjantem lub przestępcą. Jednak błąd w kodzie sprawił, że policyjne radiowozy stały się niezwykle agresywne i próbowały taranować gracza. To okazało się tak dobrym rozwiązaniem, że deweloperzy postanowili przeprojektować całą grę wokół bycia kryminalistą.











