S.T.A.L.K.E.R.: GSC wciąż posiada prawa do marki?

Wczoraj firma bitComposer poinformowała, że od zmarłego niedawno Borysa Strugackiego pozyskała licencję na stworzenie gier w uniwersum S.T.A.L.K.E.R..

Tymczasem przedstawiciele zamkniętego studia GSC Game World odpowiedzialnego za Cień Czarnobyla oraz dodatków Czyste Niebo i Zew Prypeci twierdzą, że prawa do tej marki wciąż znajdują się w ich rękach.

Taka informację przekazał w przesłanym serwisowi Gamasutra oświadczeniu Eugene Kuchma odpowiedzialny za sprzedaż i marketing w GSC Game World.

"W świetle plotek, które pojawiły się w mediach, uznaliśmy, że niezbędne jest poinformowanie, iż GSC Game World i Siergiej Grigorowicz (szef studia) pozostają wyłącznymi właścicielami do wszystkich praw związanych z serią gier S.T.A.L.K.E.R. i całej marki, w tym znaków towarowych, uniwersum, technologii, itd. Można to zweryfikować na stronie internetowej urzędu patentowego" - czytamy w oświadczeniu.

Reklama

"Od czasu do czasu pojawiają się informacje, że marka S.T.A.L.K.E.R. została zakupiona przez tę czy inną firmę. Wiążemy takie zainteresowanie nią jej wyjątkową popularnością. Nawet jeśli nabycie praw do stworzenia gry bazującej na książce 'Piknik na skraju drogi' przedstawiane jest jako kontynuacja serii S.T.A.L.K.E.R. Mamy wątpliwości co do produktów tworzonych przez bitComposer (wydawcę S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci w niektórych państwach), ponieważ spółka ma poważne długi w związku ze zobowiązaniami wynikającymi z umowy pomiędzy naszymi firmami" - czytamy dalej w oświadczeniu.

Oświadczenie GSC Game World stoi w sprzeczności ze słowami przedstawicieli bitComposer, którzy wczoraj stwierdzili, że - ich zdaniem - ukraińskie studio ich nigdy nie posiadało. Komu wierzyć?

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy