Nie wiemy w rezultacie, jak duże znaczenie mają niedawne doniesienia o policji otwierającej sprawy przeciwko twórcom cheatów w Chinach. W PlayerUnknown’s Battlegrounds sypią się kolejne bany, a BattlEye na swoim Twitterze informuje, że próby powstrzymania hakerów najwyraźniej nie przynoszą jeszcze większych efektów.
W grudniu dostaliśmy informację, że od premiery Early Access w marcu zbanowano 1,5 miliona użytkowników. Teraz pełny milion udało się przebić zaledwie w jeden miesiąc. Jeżeli nie bierzemy pod uwagę diametralnego ulepszenia samego BattlEye, cheaterów w PUBG przybywa z dnia na dzień.
Tomasz Alicki








