LEC, Wiosna 2023 - zapowiedź pierwszego tygodnia
Przed nami inauguracja wiosennego sezonu LEC 2023. Po licznych niespodziankach zimowego splitu i ukoronowaniu najlepszej drużyny przyszedł czas dowiedzieć się, kto pojedzie z G2 Esports na Mid-Season Invitational.
- Excel - Fnatic
- BDS - SK
- MAD Lions - Vitality
- Astralis - KOI
- Heretics - G2
- Niedziela, 12 marca:
- MAD Lions - BDS
- Excel - Vitality
- Fnatic - SK
- G2 - Astralis
- Heretics - KOI
- SK - Astralis
- BDS - Heretics
- KOI - MAD Lions
- G2 - Excel
- Vitality - Fnatic
LEC doskonale wiedziało, że większość oczu na początku wiosennego sezonu będzie zwróconych w kierunku Excel oraz Fnatic i długo nie każą nam czekać na ich pierwszy mecz. Są to dwie największe niespodzianki zimowego splitu, drużyny, od których oczekiwaliśmy bardzo dużo, a które ostatecznie nie zakwalifikowały się nawet do fazy grupowej.
Obie organizacje miały nieco ponad miesiąc na przygotowanie się do wiosennego splitu i przemyślenie nowego podejścia. Excel zdecydowało się na zmianę supporta i miejsce Targamasa, w zeszłym roku tak wychwalanego w składzie G2 Esports, zajmie LIMIT. Fnatic z kolei sprowadziło dwójkę zawodników ze swojej akademii. Na topie zagra 19-letni Hiszpan Oscarinin, a Rhukza na supporcie zastąpi Advienne.
Tytuł najgłośniejszego transferu krótkiego off-seasonu pomiędzy zimą a wiosną trafia jednak do Team Vitality. Organizacja doszła do podobnych wniosków co większość widzów i ekspertów, zdecydowała się odsunąć Neona na ławkę, a w jego miejsce wziąć Upseta, jednego z najbardziej utalentowanych europejskich ADC. Super Team Vitality stał się w rezultacie jeszcze bardziej "super", a organizacja po raz kolejny podkreśla, że chce rozpocząć podbój europejskiego League of Legends.
Ostatnią drużyną, która zdecydowała się na zmiany w ostatnich tygodniach jest Astralis. Na ławkę odsunięty został Dajor, a jego miejsce zajmie Lider. Astralis rozegrało kilka dobrych meczów w minionym sezonie i udało im się nawet dokonać sporej niespodzianki, pokonując Team BDS. Drobny upgrade w postaci Lidera może pozwolić im ułatwić walkę o awans do fazy grupowej.
Pozostałe drużyny pozostają w dokładnie takich samych składach, w jakich obserwowaliśmy ich zimą. Po niespodziankach minionego splitu, trudno jest spekulować, jak tym razem będzie wyglądać sytuacja w regulaminowym sezonie. Excel i Fnatic dokonało zmian, ale nie mieli dużo czasu, żeby ograć się w nowych składach. Na pewno ciekawym będzie również obserwowanie formy SK oraz BDS, którzy zimą grali zaskakująco dobrze. G2 Esports ma z kolei do obrony tytuł, a drugi slot na Mid-Season Invitational to doskonała okazja dla drużyn pokroju MAD Lions, Vitality czy KOI, aby znów powalczyć o czołówkę i zdobyć trochę doświadczenia na międzynarodowej scenie.
Wszystkie mecze LEC z polskim komentarzem obejrzycie na kanałach YouTube i Twitch Polsat Games.