Kwietniowa aktualizacja Wild Hearts wprowadzi do gry nowe bronie i ulepszenia

​Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nowa konkurencja dla Monster Huntera kontynuuje swój rozwój. Fani Wild Hearts szykują się właśnie na obszerną, kwietniową aktualizację.

Wild Hearts nie zaliczyło najlepszej premiery. Większość graczy i krytyków zgodnie stwierdziła, że deweloperzy mieli bardzo ciekawy pomysł i nowa produkcja Electronic Arts wprowadza sporo świeżości do tego wąskiego gatunku. Mechaniki budowania działają bardzo płynnie, a rozwój postaci i liczne funkcje quality-of-life ucieszyły weteranów.

Niestety narracja wokół Wild Hearts szybko zmieniła się z tego, co gra robi dobrze i skupiła się głównie na problemach technicznych. Na PC gra działała fatalnie, a w wielu przypadkach była wręcz niegrywalna. Posiadacze nawet najmocniejszego sprzętu musieli mocno gimnastykować się, żeby nie gubić klatek przy każdej możliwej okazji.

Reklama

Twórcy powoli doprowadzają już sprawę do porządku i zabierają się za spełnianie jednej z głównych obietnic złożonych przed premierą. W kwietniu do gry trafi obszerna aktualizacja, która wprowadzi sporo nowości. Już 6 kwietnia deweloperzy mają zapewnić weteranom nowe bronie, Karakuri, Kimono oraz liczne usprawnienia.

Ponadto światło dzienne ujrzała właśnie jeszcze jedna aktualizacja. Do Wild Hearts trafił właśnie wyjątkowy Kemono Grimstalker, który włada aż dwoma różnymi elementami. Polowanie na nowego potwora powinno ucieszyć doświadczonych graczy i zapewnić im dodatkowe wyzwanie w oczekiwaniu na kwietniowy patch.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wild Hearts
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama