GTA: Vice City. Jak wyglądałaby gra na silniku Unreal Engine 5?

​Już w październiku bieżącego roku popularna gra Grand Theft Auto: Vice City skończy okrągłe 20 lat. W sieci pojawił się film, prezentujący jak kultowa produkcja od Rockstar Games wyglądałaby, gdyby stworzyć ją z wykorzystaniem nowoczesnego silnika Unreal Engine 5.

Za projekt odpowiedzialne jest studio graficzne "TeaserPlay". Innymi słowy, to grupa projektantów, pasjonatów grafiki i animacji zajmująca się produkowaniem zwiastunów koncepcyjnych, filmów krótkometrażowych i innych dzieł nasyconych artyzmem.

Kilka dni temu na łamach naszego portalu opublikowaliśmy materiał, którego głównym bohaterem był blisko dwuminutowy film powstały z inicjatywy wspomnianego wyżej studia.

Reklama

Zaprezentowano w nim imponujące możliwości silnika graficznego Unreal Engine 5, demonstrując jednocześnie, jak przy jego wykorzystaniu wyglądać mogłaby gra GTA: San Andreas.

Z kolei bohaterem bieżącego materiału będzie inne dzieło od "TeaserPlay", jednak cały czas trzymające podobne konwencje tematyczne. Na krótkim filmie widzimy odświeżoną przy użyciu Unreal Engine 5 wersję GTA: Vice City.

Trzeba przyznać, że dzieło wygląda iście spektakularnie. Zadbano o wiele pojedynczych elementów. Żaden szczegół nie umknął w tym przypadku twórcom. Z jednej strony mamy tutaj demonstracje możliwości technicznych nowoczesnego silnika UE5, z drugiej strony tak imponujący projekt po prostu zawstydza pod względem graficznym i wizualnym wydaną na rynek kilka miesięcy temu trylogię Grand Theft Auto - The Definitive Edition.

Dajcie znać, jak podoba wam się ta fanowska interpretacja kultowego, dwudziestoletniego GTA: Vice City.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GTA: Vice City | Unreal Engine 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama