Cyberpunk 2077 przyćmił Starfielda? Znany streamer i gracz nie ma złudzeń

Cyberpunk 2077 z nową aktualizacją i dodatkiem "Widmo Wolności" to produkcja posiadająca więcej głębi, będąca w stanie zaoferować graczom więcej niż Starfield od Bethesdy? Jeden z najpopularniejszych streamerów wyraził się na ten temat bardzo jasno.

Tegoroczny wrzesień to jeden z najatrakcyjniejszych miesięcy pod względem gamingowych premier. Kilka tygodni temu swój oficjalny debiut zaliczyła wyczekiwana produkcja z gatunku RPG od Bethesdy Softworks, Starfield, która serwuje graczom otwarty świat osadzony w klimacie kosmosu.

Z kolei od niedawna wszyscy fani Cyberpunka 2077 uraczeni zostali potężną aktualizacją sygnowaną numerem 2.0, która zmienia w samej rozgrywce bardzo wiele. Ponadto premierę otrzymał wyczekiwany pełnoprawny dodatek do gry o nazwie Phantom Liberty.

Reklama

Te spore czynniki istotnie wpłynęły na fakt, że Cyberpunk 2077 ponownie wrócił do łask i jest aktualnie jedną z najpopularniejszych gier na platformie Steam. By bardziej przemówić do wyobraźni, mówimy o pozycji, która w szczycie przyciągnęła... 250 tys. jednocześnie grających w samym serwisie należącym do Valve.

Słynny streamer mówi o sukcesie Cyberpunka 2077

O fenomenie Cyberpunka 2077 wypowiedział się jeden z największych streamerów znany z prezentacji swoich zmagań w wielu grach RPG, czyli Asmongold. Amerykanin podczas prowadzonej przez siebie transmisji na żywo w samych superlatywach opisywał dzieło od CD Projekt RED.

A Wy jak oceniacie nową aktualizację do Cyberpunka 2077?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Cyberpunk 2077 | Starfield
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy