Counter-Strike w GTA? Na tym filmie to możliwe!

​Seria Grand Theft Auto od niemal trzydziestu lat znana jest pasjonatom gier. Pomimo tego, że niektóre z części wyszły bardzo dawno temu, to nadal cieszą się sporym zainteresowaniem. Jeden z twórców postanowił połączyć GTA: San Andreas z... Counter-Strike’iem.

Mody do "GTA" odmieniają grę

Tak zwane mody są bardzo częstym sposobem na zmianę wyglądu i treści gier wideo. Zazwyczaj wypuszczane są one przez fanów danego tytułu, którzy wprowadzają zupełnie nowe, odświeżające grę treści. W przypadku serii "Grand Theft Auto" najczęściej chodzi o doskonalenie realizmu uniwersum. To znaczy wprowadzane są prawdziwe modele aut, witryny rzeczywiście istniejących sklepów czy też różne przebrania głównego bohatera.

Reklama

Bywają także mniej realistyczne, jak na przykład implementacja trybu zombie, dzięki czemu można żyjących ludzi na ulicach zamieniać na tych wskrzeszonych właśnie z grobów. Jeden z twórców na YouTube postanowił dokonać pewnego połączenia dwóch znanych gamingowych uniwersów.

Otóż do słynnego GTA: San Andreas dodał elementy związane z niemniej słynnym Counter-Strike’iem 1.6. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że obie gry mają niewiele ze sobą wspólnego, ale to tylko złudne wrażenie. Połączenie produkcji wyszło nadzwyczaj dobrze.

Counter-Strike w GTA: SA!

Zarówno słynny CS 1.6, jak i GTA: San Andreas przed wieloma laty były czołowymi produkcjami na rynku gamingowym. Counter-Strike oczywiście był grą stricte esportową, natomiast GTA: SA to świetna fabularna gra z wieloma zaletami. YouTuber znany w sieci pod pseudonimem "nikitozz" postanowił opublikować w sieci właśnie tego typu przeróbkę.

Bohater jest pokazany z perspektywy trzecioosobowej, typowej dla Counter-Strike’a. Przemierza on ulice znanego nam wszystkim miasta Los Santos i trzyma on w ręku bronie znane ze słynnego CS 1.6. Między innymi można zobaczyć amerykański karabin M16, Desert Eagle’a czy pistolet maszynowy MP5. YouTuber podłożył także dźwięki charakterystyczne dla gry od Valve’a. Trzeba przyznać, że tego typu połączenie dwóch mocno odmiennych od siebie gier jest bardzo kreatywnym posunięciem.

Film w niecały miesiąc osiągnął ponad pół miliona wyświetleń, co przy tego typu contencie jest bardzo dobrym wynikiem. "Nikitozz" często publikuje filmy związane z uniwersum Grand Theft Auto, więc śmiało można się spodziewać kolejnych zwariowanych projektów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike | GTA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy