Xbox One S All Digital bez napędu z opóźnieniem w Polsce
Microsoft sprecyzował informacje na temat premiery konsoli Xbox One S All Digital w Polsce. Światowa data debiutu to 7 maja, lecz gracze w naszym kraju będą musieli uzbroić się w cierpliwość i poczekać nieco dłużej, do czerwca. Nie znamy konkretnego dnia. Jest za to oficjalna cena: 999 złotych.
Cechą charakterystyczną urządzenia jest brak napędu Blu-ray, więc potrzeba internetu. Wygląd sprzętu jest identyczny ze standardowym Xbox One S, jeśli - oczywiście - pominiemy lukę służącą do wkładania płyt Blu-ray. W zestawie znajdzie się za to dysk twardy o pojemności 1 TB oraz pad.
Do tego Microsoft dorzuca zainstalowane już egzemplarze Forza Horizon 3, Minecraft oraz Sea of Thieves. Wystarczy więc podłączyć sprzęt do prądu i do telewizora, by przystąpić do rozgrywki. To całkiem miła odmiana w dobie sprzętu i gier, które trzeba aktualizować dwa razy dziennie.
Gracze mieli nadzieję, że brak napędu Blu-ray nie sprawi, że zapłacimy mniej pieniędzy. Jak jednak widać po cenie ustalonej na 999 złotych, nie ma co liczyć na znaczący upust. Standardowy Xbox One S kosztuje niewiele więcej, ale na pewno nie oferuje tylu wbudowanych gier w zestawie.
W dobie coraz większej popularności dystrybucji cyfrowej taki podejście nie jest oczywiście większym zaskoczeniem. Obecnie Microsoft oferuje między innymi przepustkę Xbox Game Pass, z dostępem do najnowszych nawet tytułów w ramach comiesięcznego abonamentu.
Jeśli o Xbox Game Pass mowa, to także tutaj Microsoft oferuje ciekawą nowość, pod nazwą Xbox Game Pass Ultimate. Ta subskrypcja łączy Xbox Live oraz Game Pass w jeden abonament, wyceniony - przynajmniej w Stanach Zjednoczonych - na 15 dolarów miesięcznie. Nie znamy kwoty w złotówkach.
Jeśli chcielibyśmy kupować obie subskrypcje osobno, zapłacilibyśmy 19,98 dolarów, więc łatwo obliczyć można oszczędność - pięć dolarów, bez dwóch centów. Wydaje się, że takie połączenie cyfrowych przepustek nadaje się świetnie właśnie do sprzętu klasy Xbox One S All Digital.