Przez minione tygodnie testowano ją… w Cut the Rope 2.
Firma Gondola ujawniła, że pracuje nad systemem, który pozwoli na dynamiczne dostosowywanie cen mikropłatności w grach mobilnych do danego użytkownika. Dzięki temu każdy będzie musiał zapłacić inną kwotę za ten sam wirtualny przedmiot czy usługę.
Fikcja? Niekoniecznie. Okazuje się, że niedawno technologię testowano… w Cut the Rope 2. Osoby grające w produkcję podzielono przy tym na dwie grupy. W przypadku pierwszej ceny tak jak dotychczas ustalali twórcy ze studia ZeptoLab, w drugiej zadanie to przypadło systemowi opracowanemu przez Gondolę.
Technologia brała pod uwagę różne czynniki. Uwzględniano m.in. czas, jaki dany użytkownik spędzał na zabawie, jakich wirtualnych przedmiotów potrzebował do ukończenia określonego poziomu czy jakim płatnym opcjom się przyglądał.
Co ciekawe, w większości przypadków ceny ustalane poszczególnym graczom były niższe od standardowych. Nie trudno jednak wyobrazić sobie sytuację, w której jedna osoba będzie musiała zapłacić za daną usługę więcej niż inni.
Testy trwały przez sześć tygodni. Warto zaznaczyć, że w tym czasie poziom graczy dokonujących zakupów wzrósł o 11%, co pokazuje, że system Gondoli może wpłynąć pozytywnie na liczbę osób korzystających z mikropłatności.
