Yakuza 5: Debiut nowej części już za miesiąc

Od premiery GTA V minęło wystarczająco dużo czasu, żeby miłośnicy "rozbijania się" po otwartym półświatku mogli powoli zacząć przygotowywać się do japońskiej odmiany "symulatora gangstera".

Sega zapowiedziała angielską premierę Yakuzy 5 (symulatora japońskiego gangstera/taksówkarza z mroczną przeszłością/skorumpowanego bejsbolisty/gwiazdy popu/skazańca walczącego w dziczy z niedźwiedziami) już dość dawno temu, ale dopiero teraz dała znać, kiedy możemy spodziewać się jej na PSN-ie... i jakie znakomite filmy możemy obejrzeć w przygotowaniu do zabawy.

W nowym poście na blogu Segi mogliśmy przed edycją przeczytać o tym, że premiera najnowszej części sagi o japońskich gangach powinna nastąpić już w środku listopada. Jaki jest powód tego, że nie mogliśmy poświęcić się (cytując twórców) "japońskiemu San Andreas" wcześniej?

Reklama

Problemy z kodem źródłowym i jego nieprzyjaznym angielskiemu tłumaczeniu charakterem - ich wynikiem były błędy z lokalizacją, których wygładzenie zajęło dość długo. Wszystko jednak idzie już zgodnie z planem, a pracownicy firmy spodziewają się premiery parę tygodni po Zaduszkach.

W ramach oczekiwania polecili wielbicielom serii nadrobić parę filmów, jeśli wcześniej ich nie widzieliśmy, co zbyłbym jako PR-ową bzdurę, gdyby nie jakość ich listy:

  • "Człowiek z Tokio" ("Tokyo Drifter") - jeden z najlepszych filmów o yakuzie niesławnego reżysera Seijuna Suzukiego, który zainspirował choćby Jima Jarmuscha czy Quentina Tarantino...
  • "Pulp Fiction" - ...którego najsłynniejszy film zawsze warto sobie odświeżyć, zwłaszcza, że Yakuza 5 ma podobnie pomieszane historie kilku postaci.
  • "Infernal Affairs: Piekielna gra 1+2" - filmy o policyjnych kretach w strukturach mafijnych Hong Kongu, które stały się podstawą filmu "Infiltracja" Martina Scorcese.
  • "Straż przyboczna" ("Yojimbo") - klasyczny film Akiry Kurosawy z Toshiro Mifune w roli głównej, w którym błąkający się samuraj trafia do wioski, gdzie dwóch walczących o dominację przywódców klanów zaczyna ubiegać się o jego usługi.
  • "Sonatine" - regularnie pojawiające się na listach najlepszych filmów wszech czasów dzieło Takeshiego Kitano, w którym gangster w średnim wieku nazwiskiem Murakawa rozpaczliwie usiłuje zbiec żywym z mafijnej matni.

Jeśli czegoś z powyższej listy jeszcze nie obejrzeliście - na co jeszcze czekacie?

CD Action
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy