Xbox ratuje życie gracza. Historia mrożąca krew w żyłach

W skrócie:

• Gracz został potrącony przez ciężarówkę, gdy wracał do domu z dopiero co zakupionym Xboksem Series S. Konsola w plecaku ochroniła go przed poważniejszymi obrażeniami.
• Mimo zewnętrznych uszkodzeń, Xbox nadal działał, ale Microsoft obiecał wysłać mu nową konsolę.
• Reakcja firmy była błyskawiczna - Brandon otrzymał wsparcie od szefa marketingu Xboksa, Aarona Greenberga.

Brandon J, znany na platformie X jako @Jonzey8828, podzielił się historią, która mrozi krew w żyłach. Wracając do domu ze świeżo zakupioną konsolą Xbox Series S, został potrącony przez ciężarówkę. Jak relacjonuje, Xbox w plecaku prawdopodobnie uratował go przed poważniejszymi obrażeniami."Zostałem wciągnięty pod ciężarówkę, a Xbox w plecaku uchronił mnie przed uderzeniem w głowę" - pisze Brandon. Dodaje, że doznał złamania stopy i kilku otarć, ale sytuacja mogła skończyć się o wiele gorzej.

Po wypadku Brandon zakładał, że jego konsola jest w opłakanym stanie - w końcu została zmiażdżona pod ciężarem pojazdu. Ku jego zdziwieniu, Xbox Series S... uruchomił się bez problemu.

"Działa zaskakująco dobrze, biorąc pod uwagę to, co przeszedł" - przyznał. Choć konsola jest mocno uszkodzona z zewnątrz, to wciąż spełnia swoją podstawową funkcję.

Na wpis Brandona szybko zareagował oficjalny profil Xboksa, życząc mu zdrowia i... zapowiadając wysyłkę nowej konsoli. "Cieszymy się, że jesteś bezpieczny. Wiemy, że Twój Xbox działa, ale z przyjemnością wyślemy Ci nowy egzemplarz" - napisano.Aaron Greenberg, szef marketingu Xboksa, również odniósł się do sprawy. "Wow, taka straszna historia, ale cieszę się, że ty i twój Xbox macie się dobrze" - napisał. Dodał, że zespół wysyła już nową konsolę i zachęcił Brandona do odpoczynku.

Historia Brandona jest nietypowa, ale pokazuje, że konsola może służyć nie tylko do gier. Czy Xbox Series S trafi na listę najtrwalszych sprzętów? Może nie jakoś oficjalnie, ale dla Brandona z pewnością będzie symbolem ochrony. I dla wielu graczy, którzy zapoznali się z jego historią, prawdopodobnie również.

Cieszy także postawa Microsoftu, która pokazuje, że za marką stoją ludzie, którzy dbają nie tylko o jakość sprzętu, ale też o relacje z graczami. A Brandon? Można śmiało powiedzieć, że dostał od Xboksa "drugą szansę". W dosłownym znaczeniu tego zwrotu.Xbox Series S to słabsza wersja konsoli Xbox Series X - o mniejszej mocy obliczeniowej i pozbawiona napędu optycznego. Jednak jej przewagą jest cena. Sprzęt da się obecnie kupić za niespełna 1300 złotych.