Xbox i problemy ze wsteczną kompatybilnością - czy gracze doczekają się poprawki?

Wsteczna kompatybilność od lat jest jednym z wyróżników konsol Xbox, jednak ostatnie problemy z tą funkcją dały graczom sporo powodów do frustracji. Pomimo tego, że firma Microsoft zdążyła odtrąbić zwycięstwo, ogłaszając naprawienie usterki, okazuje się, że niestety, nie wszyscy użytkownicy mogą cieszyć się pełnym dostępem do starszych gier. Czy Gigant z Redmond zdoła przywrócić pełną funkcjonalność dla właścicieli systemów Xbox? Przyjrzyjmy się tej sytuacji bliżej.

Nowe funkcje, nowe problemy

Sierpniowa aktualizacja dla konsol Xbox One oraz Series X/S wprowadziła kilka nowości, które z pozoru miały ułatwić korzystanie z platformy Microsoftu. Jedną z najciekawszych zmian była obsługa Amazon Fire TV Stick, ale wprowadzenie tej funkcji przyniosło także nieoczekiwane problemy. Użytkownicy szybko zauważyli, że oprócz kłopotów z grami wieloosobowymi, jak Fortnite czy Call of Duty, pojawiły się błędy związane ze wsteczną kompatybilnością.

Reklama

Wielu graczy korzystających z fizycznych nośników z grami z systemów Xbox 360 lub pierwszego Xboxa napotkało poważny problem - konsole nie rozpoznawały płyt, a na ekranie pojawiał się komunikat o "problemie z pobraniem zawartości".

Xbox reaguje, ale problemy wciąż się utrzymują

Firma Microsoft szybko zareagowała na zgłoszenia graczy, a członkowie programu Xbox Insider ogłosili, że problem został rozwiązany. Niestety, jak to bywa w świecie nowych technologii, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Chociaż niektórzy gracze rzeczywiście odnotowali poprawę, wiele osób nadal nie może cieszyć się pełną funkcjonalnością wstecznej kompatybilności. W mediach społecznościowych pojawiają się kolejne doniesienia o tym, że problem wciąż występuje, co sugeruje, że naprawa niestety, nie objęła wszystkich użytkowników.

Xbox nie podał jeszcze konkretnej daty pełnego rozwiązania problemu, co oznacza, że fani klasyków muszą uzbroić się w cierpliwość.

Tymczasowe rozwiązania dla niecierpliwych

Na szczęście istnieją tymczasowe metody, które pozwalają graczom obejść usterkę i cieszyć się starszymi tytułami. Według dewelopera OscaraK z forum ResetEra, jedną z opcji jest włączenie funkcji "autoodtwarzania" w ustawieniach konsoli. Inny sposób to instalacja gier przez aplikację mobilną Xbox, co pozwala ominąć błąd związany z odczytem płyt. Chociaż wspomniane rozwiązania nie są idealne, mogą okazać się przydatne, przynajmniej do czasu, aż Microsoft w pełni usunie problem.

Największy atut konsol Xbox

Wsteczna kompatybilność od dawna była jedną z największych zalet konsol Xbox w porównaniu do konkurencyjnego PlayStation, które nie oferuje tak szerokiego wsparcia dla starszych tytułów. Jednak rok 2024 nie układa się najlepiej dla fanów tej funkcji. Oprócz problemów technicznych, w lipcu ogłoszono zamknięcie Marketplace dla Xbox 360, co było sporym ciosem dla graczy, w szczególności biorąc pod uwagę, że wiele z tytułów nigdy więcej nie będzie dostępnych dla nowych użytkowników (posiadacze wcześniej zakupionych gier mogą je nadal pobierać).

Pomimo technicznych problemów, wsteczna kompatybilność wciąż pozostaje kluczowym atutem Xboxa. Gracze liczą, że firma szybko rozwiąże obecne problemy i przywróci pełny dostęp do klasycznych tytułów. Oby Microsoft wyciągnął wnioski z obecnych tarapatów z aktualizacjami i usprawnił tę kluczową dla wielu użytkowników funkcję.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Xbox Series X
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy