Xbox Game Pass. W usłudze pojawi się więcej gier od japońskich twórców?
Intrygujące doniesienia zaczynają właśnie podbijać sieć. Według nich Microsoft zanosi się z zamiarem przejęcia "dużych japońskich wydawców gier", by w jeszcze większym stopniu rozwinąć swoją bibliotekę produkcji w ramach usługi Xbox Game Pass.
Do informacji dotarł informator Imran Khan, który podzielił się ze wszystkimi tymi wieściami na łamach audycji Giant Bombcast 756: Emulation Hose.
Według niego gigant z Redmond prowadzi negocjacje z kilkoma dużymi podmiotami z Japonii. Celem Microsoftu ma być ich przejęcie. Dziennikarz nie wspomina o tym, o jakie firmy konkretnie chodzi, ale wiadomo, że miałyby przysłużyć się rozwinięciu biblioteki gier Game Passa o pozycje pochodzące od deweloperów z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Microsoft koncentruje się na tym, by przejąć jak najwięcej producentów. Oczywiście to w rezultacie doprowadziłoby do stanu, dzięki któremu hegemon nie musiałby wnosić opłat licencyjnych, by móc dodać niektóre gry od zewnętrznych deweloperów do swojej biblioteki Game Passa.
Kolejne powody ewentualnego przejęcia również są bardzo logiczne, bowiem konkurencja nie śpi. Wystarczy spojrzeć na przejęcia ze strony firmy Sony czy ostatnie ogłoszenia innego giganta Tencent, który nawiązał współpracę z Ubisoftem w zakresie projektowania kolejnych gier mobilnych (i nie tylko).
Cały czas pamiętamy, że najgłośniejsza jak do tej pory transakcja w branży gier nadal należy do Microsoftu. Właściciele usługi Xbox Game Pass już teraz zacierają ręce i czekają na to, aż odpowiednie organy regulacyjne dadzą zielone światło i wszystkie procedury przejęcia Activision Blizzard zostaną dopięte na ostatni guzik.
Sytuacja na rynku gier zaognia się z każdym miesiącem i jest to zjawisko zauważalne gołym okiem. Kolejne przejęcia Microsoftu z całą pewnością wzbudziłyby zachwyt wszystkich posiadaczy konsoli Xbox i subskrybentów popularnego Game Passa.