World of Warcraft Dragonflight: Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o pre-patchu
Zgodnie ze znaną i lubianą wśród fanów Blizzarda tradycją, na serwery World of Warcraft trafił właśnie pre-patch. Oto wszystko, czego można aktualnie doświadczyć w popularnym MMORPG, na niecałe dwa tygodnie przed premierą Dragonflighta.
Pre-patch teoretycznie rozpoczął się już 25 października. Wtedy na serwery World of Warcraft trafiła pierwsza faza, która przyniosła solidną porcję zmian planowanych na Dragonflight. Już od paru tygodni gracze mogą więc zapoznać się z częścią rewolucji, jakie Blizzard szykował przez ostatnie miesiące.
Co dokładnie trafiło do World of Warcraft w ramach pierwszej fazy? Największą atrakcją był bez wątpienia nowy system talentów. Blizzard postanowił odejść od dotychczasowego systemu talentów i wrócić do drzewek rodem z początków World of Warcraft. Klasy mają teraz znacznie więcej możliwości, wiele różnych sytuacyjnych buildów i mogą dokonywać zmian w oparciu o aktywność, w jakiej uczestniczą. Ponadto wprowadzono nowy system modyfikacji UI oraz rankingowe Solo Shuffle.
Chociaż system talentów to krok w odpowiednią stronę i ogromny powiew świeżości dla większości klas, większość fanów World of Warcraft czekał na drugą fazę pre-patcha, która właśnie trafiła na serwery gry.
Główną atrakcją drugiej fazy są oczywiście Dracthyr i Evoker, nowa rasa i klasa postaci dostępna już w World of Warcraft dla wszystkich posiadaczy preordera. Dracthyr może być aktualnie tylko jedną klasą, Evokerem, i podobnie jak Pandaranie, wybiera swoją przynależność do Hordy lub Alliance. Może również przybrać dwie formy, Visage lub Draconic, dzięki mechanice przypominającej nieco Worgenów.
Evoker w walce spełnia rolę DPS-a lub healera. Zadaje obrażenia na średnim lub dalekim dystansie, nosi pancerze typu Mail, a jego głównym atrybutem jest inteligencja.
Drzewko Devastation pozwala na walkę ogniem i przyzywanie sił Red Dragonflighta, a umiejętności Preservation reprezentują Green Dragonflighta i umożliwiają Evokerom wspieranie sojuszników podczas walki.
Przy okazji drugiej fazy pre-patcha Blizzard postanowił ułatwić również graczom zbieranie ekwipunku na nowych postaciach. Ruszył w rezultacie event Primal Storms, stworzony przede wszystkim z myślą o szybkim dogonieniu z poziomem ekwipunku graczy, którzy grali w trakcie czwartego sezonu.
Primal Storms wysyła specjalne inwazje hord przeciwników na cztery lokacje - Northern Barrens, Tirisfal Glades, U’'Goro Crater oraz Badlands. Co ok. 30 minut na mapie pojawia się potężny Elemental Lord wzmacniający jednostki dookoła. Zabicie 100 mobów w okolicy eventu pozwala zaatakować Lorda i zakończyć tym samym całe wydarzenie.
Po zabiciu Lorda oraz wzmocnionych przez niego mobów możemy zebrać przedmioty na poziomie 252 oraz Primeval Essence, specjalną walutę Primal Storms. Esencję można potem wymieniać na jeszcze więcej ekwipunku u Storm Hunter Williama w Stormwind albo Storm Huntress Suhrakka w Bladefist Bay.
Jeżeli nie planujecie levelować żadnych postaci albo nie potrzebujecie żadnych broni lub pancerzy, u obu NPC czeka parę innych, cennych nagród, jak chociażby zabawka czy Heirloom Trinket.
World of Warcraft Dragonflight debiutuje 28 listopada. Do tego czasu potrwa pre-patch, który przez następne dwa tygodnie nie będzie już aktualizowany. Debiut Dracthyra i Evokera daje graczom sporo atrakcji wartych sprawdzenia przed premierą dodatku. Wydarzenie Primal Storms pozwala z kolei szybko zebrać solidny ekwipunek na nowej postaci i błyskawicznie przygotować ją do nadchodzącej kampanii.