War Thunder znowu stało się źródłem przecieku tajemnic wojskowych

O graczach War Thunder znowu jest głośno, za sprawą kolejnego wycieku dokumentów obejmujących tajemnice wojskowe. Do wycieku doszło oczywiście na oficjalnym forum gry.

To już niemal powszechna praktyka - fani War Thunder są bardzo mocno kojarzeni z przypadkami publikowania na oficjalnym forum gry dokumentów wojskowych, które mają służyć do wygrywania internetowych dyskusji z innymi graczami lub nawet z twórcami War Thunder ze studia Gaijin Entertainment. Najczęściej powodem dyskusji jest realizm pojazdów w grze i to właśnie ich dotyczą publikowane dokumenty. Podobna sytuacja znowu miała miejsce w tym tygodniu i to nie jeden, a dwa razy.

Reklama

11 grudnia jeden z użytkowników tegoż forum opublikował materiał szkoleniowy dotyczący czołgu Norinco VT-4. Dzień później do sieci trafiła instrukcja pojazdu bojowego piechoty M2A2 Bradley. Wątki zawierające dokumentację zostały szybko usunięte przez moderację. Same dokumenty nie są co prawda opatrzone klauzulą tajności, ale wciąż zawierają dość delikatne informacje, a instrukcja M2A2 Bradley podlega kontroli jeśli chodzi o wszelkie próby jej publikowania.

Założyciel studia Gaijin Entertainment, Anton Yudintsev powiedział po obu zdarzeniach, że ze swojej strony studio “zrobiło swoje" w ograniczeniu wycieku, natomiast instrukcja Bradleya była publikowana w różnych miejscach w internecie zanim jeszcze pojawiła się na forum gry. Tak więc studio nie może nic poradzić na to co dzieje się gdzieś indziej.

Łącznie to już dziewiąty przypadek wycieku dokumentów wojskowych w jakiś sposób powiązany z War Thunder w samym tylko roku 2023. Pierwsze miały miejsce jeszcze 16 stycznia i również były to dwa przypadki w ciągu jednego tygodnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: War Thunder
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy