W THE FINALS zaroiło się od cheaterów. Oszuści masowo niszczą rozgrywkę
THE FINALS to absolutny fenomen ostatnich kilku tygodni i według wielu hitowy rywalizacyjny FPS, który na tym rynku może całkiem sporo namieszać. Jest tylko jeden, ale za to bardzo znaczący problem, na który uskarża się coraz szersza społeczność związana z grą...
... a tym problemem są oczywiście wszelkiej maści oszuści rujnujący innym zdrową rywalizację. W ostatnich dniach wręcz zaroiło się od cheaterów, którzy silą się o coraz bardziej śmiałe i zuchwałe metody.
Oszuści masowo korzystają z aimbotów, wall hacków i spin-botów. Najsmutniejszy w tym wszystkim jest fakt, że można spotkać ich już niemal w co drugim meczu. Nie ma natomiast znaczenia, czy mówimy o klasycznym meczu, czy o turniejach rankingowych z jeszcze większą wagą i ciężarem gatunkowym.
Po Reddicie w naprawdę ogromnych liczbach krążą przykładowe filmy nagrane przez użytkowników tego serwisu, prezentujące cheaterów w akcji. Można spotkać takich nieuczciwych przeciwników, którzy potrafią zabić na jeden strzał, a są też tacy, dla których problemem nie jest wybicie całej drużyny przeciwników losowymi strzałami w... niebo.
Praktycznie cała społeczność THE FINALS jest zgodna - jeśli deweloperzy z Embark Studios nie zażegnają problemu w najbliższych tygodniach, to rywalizacyjna hitowa strzelanka bijąca rekordy popularności, może upaść szybciej, niż się wszystkim wydaje. Historia gamingu widziała już takie przypadki, a daleko szukać nie trzeba - wystarczy bowiem spojrzeć na losy Call of Duty: Warzone.
Wracając na chwilę do THE FINALS - gra zadebiutowała w pełnej krasie kilka tygodni temu, więc zjawisko nadmiernej aktywności cheaterów w obecnym momencie jest bardzo niepokojące. Na szczęście twórcy podczas komunikacji ze społecznością graczy przekazali, że są bliscy implementacji oprogramowania, które będzie w stanie skutecznie zwalczać nieuczciwe jednostki.