W Szkocji powstaje nowy projekt, który mocniej wesprze branżę gamingu
Szkocja to kolejny kraj, który dostrzega potencjał sektora gamingowego. Tamtejszy rząd uruchomił właśnie nowy projekt zatytułowany "national games strategy", którego celem jest zapewnienie rozwoju tej branży.
Branża gier wideo sukcesywnie rośnie, a na rynku debiutują kolejne rozgrzewające miliony fanów produkcje. W ostatnim czasie mamy co prawda do czynienia ze sporym kryzysem na tym rynku, który w największej mierze uwidacznia się w masowych zwolnieniach pracowników i licznych redukcjach etatów. Nie zmienia to jednak faktu, że sektor stale się napędza i jego potencjał nie jest raczej ograniczony.
Dostrzeżone zostało to przez szkocki rząd, który wystartował właśnie z czymś innowacyjnym, realizowanym we współpracy ze instytucją Scottish Games Network i Techscaler, podmiotem działającym w obszarze start-upów, który dba o ich uruchamianie i odpowiednie skalowanie na rynku oraz CodeBase, typowym inkubatorem technologicznym.
Projekt "national games strategy" ma skutecznie wspierać sektor gamingowy i tworzyć czynniki rozwojowe w jego napędzaniu. Szacuje się, że rynek gier wideo dostarcza szkockiej gospodarce prawie 190 milionów funtów każdego roku i istnieje na podobnym poziomie co bezpieczeństwo czy technologie finansowe.
Dzięki "national games strategy" Szkocja jako jedyna z całej Wielkiej Brytanii będzie posiadać strategię wspierania ekosystemu gier. Shona Robinson, zastępczyni pierwszego ministra w Szkocji wyznała, iż kraj ten "ma bogate dziedzictwo w tworzeniu pionierskich gier, a branża jest pełna talentów, innowacji i kreatywności. Widziałem to na własne oczy, kiedy w listopadzie ubiegłego roku dołączyłem do przedstawicieli sektora podczas dyskusji przy okrągłym stole. Rząd Szkocji uznaje wkład, jaki sektor ten już wnosi, oraz potencjał, jaki posiada w zakresie zapewniania dalszych korzyści społecznych, kulturowych i gospodarczych".
Rezultaty opracowania i wdrażania nowej strategii zapewne uwidocznią się już za kilka lat.
