W High on Life można oglądać pełnometrażowe filmy - i to całkiem legalnie!
Najnowsza produkcja studia Squanch Games, High on Life, narobiła sporo szumu w środowisku jeszcze zanim się pojawiła. A teraz gracze mogą już odkrywać niespodzianki, które przyszykowali dla nich autorzy.
Czy wiedzieliście na przykład, że w High on Life możecie zobaczyć aż cztery, w pełni licencjonowane filmy pełnometrażowe? A oprócz nich całą masę krótkometrażowych - w każdej z tych produkcji brał udział Justin Roiland oraz jego znajomi.
Jakim cudem? Otóż, w jednym z pokoi w domu bohatera znajdziecie telewizor, jednak deweloperzy uznali, że zamiast wpatrywania się w typowy, martwy, czarny ekran, lepiej będzie stworzyć i wykupić niezbędne prawa do zawartości, którą gracze będą mogli faktycznie na nim obejrzeć. Tym samym, High on Life staje się jedną z tych gier, które idealnie pasują do chwil, gdy chcemy się po prostu “wychillować".