Vermintide 2 otrzyma spore rozszerzenie
Twórcy kooperacyjnej produkcji Vermintide 2, umieszczonej w mrocznym uniwersum Warhammer Fantasy, ogłosili na łamach magazynu PC Gamer, że latem tego roku wydadzą pierwsze większe, płatne rozszerzenie do gry, zatytułowane Winds of Magic. W planach jest nowa rasa przeciwników.
Najważniejszym elementem wydaje się być właśnie frakcja Beastmenów, czyli całkiem nowy zestaw modeli przeciwników do wyeliminowania podczas eksplorowania map i wykonywania misji. Do tego nowy tryb nieskończonej zabawy z falami wrogów, poziomy trudności, talenty i bronie dla postaci.
Beastmeni dołączą do dwóch znanych już "ugrupowań" oponentów, a więc Skavenów i wojowników Chaosu. Ciekawostką jest między innymi fakt, że wśród nowych przeciwników pojawią się łucznicy, co powinno znacznie urozmaicić walkę, ograniczającą się obecnie głównie do starć wręcz.
Nie zabraknie także bossów. Bestigor to ciężko opancerzony potwór, szarżujący gracz, roztrącając pomniejszych przeciwników na boki. Jest też Standardbearer, który rozmieszcza na polu walki totemy wspomagające swoich towarzyszy. Warto więc wyeliminować je, zanim zajmiemy się resztą wrogów.
Rozczarowaniem może być brak planów na nowe mapy, lecz ciekawie zapowiada się wspomniany tryb nieskończony tryb, składający z kolejnych fal przeciwników oraz coraz to trudniejszych zadań do wykonania. Do tego dochodzą specjalne, magiczne modyfikatory, zgodnie z tytułem dodatku.
Modyfikatory są całkiem ciekawe: fragment jednej z map lądujący w całkiem innej lokacji, konieczność grania "od końca", konieczność zabicia określonej liczby wrogów, otrzymywanie większych obrażeń, ale przy ciągłej regeneracji zdrowia, portal do dodatkowego bossa i tak dalej.
Twórcy rozważają także wprowadzenie listy z najlepszymi wynikami, dla drużyn, które zajdą najdalej w tym trybie. Docelowym miejscem akcji będzie miasto Helmgart. Poza wspomnianym latem nie znamy jeszcze konkretnej daty premiery, a także tego, ile kosztować będzie rozszerzenie.
