Ubisoft w potężnym kryzysie. Tak źle nie było od dziesięciu lat

Star Wars Outlaws to najświeższy wysokobudżetowy hit od Ubisoftu. Produkcja utrzymana w uniwersum Gwiezdnych Wojen pojawiła się na rynku kilka dni temu i nie spełniła oczekiwań nie tylko graczy, ale również inwestorów. Akcje francuskiego giganta wciąż spadają na giełdzie.

Star Wars Outlaws mocno podzielił graczy i nie ma w tym stwierdzeniu niepotrzebnej hiperboli. Dobitnie poświadczają o tym dane z serwisu Metacritic, gdzie dzieło od Ubisoft może pochwalić się średnią not na poziomie 49/100. To wynik daleki od satysfakcjonującego, pomimo tego, że krytycy przyznali świeżutkiej produkcji znacznie lepsze oceny.

Gracze krytykują w dużej mierze płytką fabułę gry i nużący monotonny gameplay z niczym nie wyróżniającym się systemem walki. Nie brak nawet opinii, że Outlaws jest na tyle nieudanym tytułem, że hańbi całe dziedzictwo kultowego uniwersum Star Wars, które jak wiemy, posiada wielomilionowe rzesze oddanych fanów na całym świecie.

Reklama

Redaktor Christopher Dring z serwisu GamesIndustry.biz przekazał, że Star Wars Outlaws zanotował mizerny wynik pod względem sprzedaży detalicznej na rynku w Wielkiej Brytanii. Gra miała sprzedawać się po premierze o wiele gorzej niż chociażby Star Wars Jedi: Survivor od Electronic Arts i zaledwie troszkę lepiej od ostatniej dużej premiery Ubisoftu - Avatar: Frontiers of Pandora.

Giełda nieprzychylna dla Ubisoftu. Co dalej z francuską firmą?

Niepokojąco wygląda natomiast sytuacja na giełdzie. Po premierze Star Wars Outlaws akcje Ubisoftu zaczęły mocno pikować w dół, w pewnym momencie zatrzymując się na wartości 15,34 euro za jedną akcję przy kapitalizacji rynkowej 1,99 mld euro. Jeszcze w drugiej połowie sierpnia kurs jednej akcji francuskiego giganta gamingu wynosił ponad 18 euro.

Aktualnie mamy do czynienia z największym kryzysem Ubisoftu praktycznie od dekady, jeśli chodzi o dokonania i notowania giełdowe. Francuzi nie mają udanego roku pod względem premier. Przypomnieć wystarczy premierze Skull and Bones, grze, której debiut przekładany był kilkukrotnie, a i tak w żaden sposób nie zadowolił graczy.

Tylko trochę lepiej wygląda sytuacja z XDefiant, rywalizacyjną darmową strzelanką Ubisoft San Francisco. Sam start gry zwiastował spory sukces, bowiem w miesiąc shooter wytestowany został przez ponad 11 milionów graczy. Aktualnie XDefiant ma "nie spełniać" oczekiwań wydawców. W szczycie do gry loguje się tylko 20 tys. użytkowników na serwerach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Star Wars Outlaws | Ubisoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy