Twórcy The Lord of the Rings: Gollum nie będą już produkować gier
Daedalic Entertainment ogłosiło dzisiaj, że zamyka wewnętrzne studia i zespoły zajmujące się tworzeniem gier. Od tej pory firma będzie się koncentrowała jedynie na ich wydawaniu.
Daedalic Entertainment, mimo, że na rynku istnieje od ponad 16 lat, raczej nie zapisało się jakoś wybitnie w pamięci graczy - a przynajmniej nie swoimi własnymi grami. Jedną z ich niewielu bardziej rozpoznawalnych gier jest Deponia i jej kontynuacje oraz The Lord of the Rings: Gollum. Ta ostatnia jednak niestety nie zostanie zapamiętana z pozytywnych powodów. Gra po swojej premierze została generalnie źle oceniona, ze średnią ocen w serwisie Metacritic na poziomie zaledwie 34/100. Gracze i recenzenci nisko oceniali między innymi jej przestarzałą oprawę graficzną oraz nieciekawe mechaniki.
Teraz okazuje się, że może to być koniec Daedalic Entertainment jako twórców gier. Firma planuje zamknąć wewnętrzny oddział odpowiedzialny za tworzenie gier, a za to skupić się jedynie na roli wydawcy tytułów innych producentów. Zwolnienia dotkną co najmniej 25 osób i już niektóre z nich umieszczają w social mediach informacje o poszukiwaniu zatrudnienia. Studio miało co prawda w planach jeszcze jedną grę opartą o Władcę Pierścieni, ale w obecnej sytuacji o ile projekt w ogóle ujrzy światło dzienne, może to zająć mnóstwo czasu, bo zespół odpowiedzialny za ten konkretny cel zostanie obcięty o połowę.
Na szczęście aż tak zły los nie spotka nowej gry z serii Deponia, a to dlatego, że za grę odpowiada całkowicie zewnętrzne studio AtomicTorch.
To nie pierwsza tak duża restrukturyzacja jaką przechodzi ta firma. W listopadzie 2016 roku zwolniono kilkanaście osób, ale były one odpowiedzialne głównie za produkcję i marketing. Potem jednak otwarto zupełnie nowe studio, zlokalizowane w Monachium.