Hazelight Studios to producenci, którym przylgnęła łatka "mistrzów gier kooperacyjnych". Szwedzkie studio najpierw w 2018 roku wydało na rynek A Way Out, przygodowy tytuł osadzony w więziennych klimatach, traktujący o przyjaźni i lojalności, by w 2021 całkowicie rozbił bank debiutem It Takes Two.
A skoro mowa o tej drugiej pozycji, to It Takes Two uznawane jest za jedną z najlepszych kooperacyjnych gier dedykowanych dwóm osobom. Dzieło docenione zostało na wielu prestiżowych plebiscytach m.in. Annual D.I.C.E. Awards, Golden Joystick Awards oraz oczywiście na The Game Awards, sięgając w tym przypadku aż po trzy cenne statuetki.
Kilka tygodni temu Hazelight pochwaliło się niewątpliwym sukcesem. Gra It Takes Two rozeszła się w liczbie 16 mln sztuk w pierwsze trzy lata swojego istnienia. W produkcję zagrało przeszło 30 mln osób. Nic więc dziwnego, że fani z niecierpliwością czekają na kolejny duży projekt od szwedzkiego studia.
10 listopada 2024 roku Hazelight obchodzić będzie 10-lecie swojego istnienia. Na oficjalnym profilu studia w serwisie X (Twitter) nie brakło nostalgicznych wspominek związanych z twórczością szefa i reżysera tej firmy, Josefa Faresa. Pojawiła się też krótka zapowiedź, rozpalająca apetyty graczy, sugerująca, że za kilka miesięcy możemy usłyszeć nieco więcej o nadchodzącym projekcie od Hazelight.
W 2022 roku na łamach serwisu VGC Fares podkreślił, że prace produkcyjne nad nowym tytułem trwają, ale "jest jeszcze sporo do zrobienia". Nie wiadomo jak prezentują się obecne postępy. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość.
