The Last of Us. Fantastyczne oceny pierwszego odcinka serialu HBO
W sieci zadebiutował już pierwszy odcinek wyczekiwanego serialu The Last of Us, będącego adaptacją kultowej gry wideo o tym samym tytule, która w oryginalnym wydaniu pojawiła się w 2013 roku. Wstępne oceny internautów sugerują, że możemy mieć do czynienia z kapitalnym dziełem.
The Last of Us to wśród graczy jedna z najlepszych przygodowych gier w historii branży. Nic więc dziwnego, że serialowa adaptacja dzieła wyprodukowanego przez studio Naughty Dog na samą myśl rozgrzewa wszystkich fanów gry do czerwoności.
Sektor kinematograficzny doczekał się już wielu serialowych i filmowych przede wszystkim ekranizacji różnych gier wideo, na czele z legendarnym Tomb Raiderem z Alicią Vikander, Hitmanem, Monster Hunterem czy bijatyką Mortal Kombat. Filmowych adaptacji doczekały się także horrory: Resident Evil: Rampage oraz Retrybucja.
Niestety na palcach jednej ręki można wskazać, które z filmów bazujących na grach odniosły sukces i wkupiły się w łaski zarówno kinomaniaków, jak i graczy. Wiele wskazuje na to, że serialowa adaptacja The Last of Us może wnieść na ten rynek sporo świeżości.
Oficjalnego debiutu doczekał się bowiem pierwszy odcinek serialu produkowanego przez HBO, w którym w głównej roli zobaczymy Pedro Pascala (Joel) oraz Bellę Ramsey (Ellie). Wstępne oceny jednoznacznie pokazują, że fani produkcji mieli na co czekać.
W rodzimym serwisie Filmweb w momencie pisania tego materiału serialowy The Last of Us posiada ocenę społeczności na poziomie 8,8/10. Z kolei pierwszy odcinek "When You’re Lost in the Darkness" dzierży notę 8,9/10.
Jeszcze większe oceny tej produkcji widnieją w zagranicznym serwisie IMDB.com. Przygodowe dzieło HBO doceniono notą na poziomie 9,6/10. Jeśli The Last of Us w serialowym wydaniu utrzyma swój poziom, to możemy mieć do czynienia z najlepszą kinematograficzną adaptacją popularnej gry wideo.