​Test Drive Unlimited: Solar Crown inspiruje się serią Forza Horizon

Studio KT Racing, autorzy Test Drive Unlimited: Solar Crown podzieli się właśnie z graczami nowymi informacjami na temat nadchodzącej gry. Gra będzie osadzona w otwartym świecie - w czym TDU było pionierem - ale z pewnymi modyfikacjami. Zobaczyliśmy też nowe screeny z gry.

W nowym TDU gracze z pewnością nie będą mieli na co narzekać jeśli chodzi o obszar do poruszania się za kierownicą wirtualnych samochodów. Trafimy do Hongkongu, a właściwie jego wycinka o powierzchni ponad 80 km2, odwzorowanego w skali 1:1. Autorzy umieścili tam 600 km dróg, oczywiście z poukrywanymi na mapie różnego rodzaju ciekawymi punktami do odwiedzenia. Drogi będą nie tylko asfaltowe, ale też różnego rodzaju “gruntowe". Tam, gdzie to konieczne ze względu na wyścigowy charakter gry - lokacje zostały nieco zmodyfikowane w porównaniu ze swoimi rzeczywistymi odpowiednikami.

Co ciekawe, 600 km dróg w Solar Crown to znacznie mniej niż mieliśmy do dyspozycji w TDU1 - tam jeździliśmy po ponad 1600 km. Teraz jednak podróżowanie po mapie ma być znacznie bardziej ciekawe i wypełnione aktywnościami.

Mapa zostanie podzielona 14 sektorów, które autorzy nazwali “dystryktami. Mają się one odznaczać unikalnym klimatem - czy to poprzez architekturę, czy też różnego rodzaju aktywności - nadal jednak całość będzie się trzymać klimatu jednej lokacji, a nie - jak w Forza Horizon - być połączeniem różnych biomów i diametralnie różnych warunków. Gra będzie się też odznaczać systemem dynamicznej pogody oraz dnia i nocy. Zmienne warunki pogodowe będą wymagały od gracza odpowiedniego doboru opon.

W naszym wirtualnym Hongkongu znajdziemy, znane z TDU2 “wraki" - poszukiwanie części samochodów da pozwoli nam odblokować różne kultowe samochody. A propos napraw - samochody, którymi będziemy się poruszać, mają mieć system uszkodzeń, które usuwać będziemy na rozsianych po mapie stacjach benzynowych.