Szok w Annapurna Interactive. Wszyscy pracownicy opuścili firmę

Do tej niecodziennej w branży gamingowej sprawy dotarł serwis Bloomberg, który przekazał, że w ramach wewnętrznych protestów w Annapurna Interactive doszło do bardzo osobliwej sytuacji. Grupa 25 pracowników miała podjąć wspólną i jednoznaczną decyzję o złożeniu rezygnacji z pracy. Nie byłoby w tym może aż tak wielkiej sensacji, gdyby nie fakt, że grupa ta stanowi cały personel pracowniczy Annapurny. Odeszli więc wszyscy, na czele z szefem studia Nathanem Garym, który przyznał, że była to jedna z najtrudniejszych decyzji dla pracowników, której finalne podjęcie nie przyszło łatwo.

Zatrudnieni pracownicy mieli nie dogadać się z właścicielką firmy Megan Ellison. W tle pojawia się wątek chęci "przejścia na swoje". Personel miał konkretne oczekiwania i chciał uzależnić Annapurnę Interactivę od macierzystej firmy Annapurna Pictures, której to jest własnością. Choć Ellison miała podjąć negocjacje z właścicielami, po dłuższych próbach rozmowy te zakończyły się fiaskiem. W konsekwencji pracownicy podjęli decyzję o masowej rezygnacji, stawiając Annapurnę Interactive w arcytrudnej sytuacji. Właścicielka studia przyznała, że gry, które znajdują się w fazie produkcyjnej dalej będą wspierane, a działalność samej Annapurny ma być sukcesywnie rozszerzana w kolejnych latach.