Supersonic Fight ma szansę wypełnić lukę w gatunku symulatorów lotów bojowych
Red Chain w branży gier wideo znaczy naprawdę sporo. W dużej mierze wszystko za sprawą założyciela tego studia, Richarda M. Smitha, który pracował w przeszłości nam takimi dziełami jak Sniper Elite czy Delta Force. Co łączy te dwie gry? Przede wszystkim fakt, że oba tytuły bezpośrednio lub pośrednio dotyczą militariów.
W podobnej konwencji tematycznej osadzona będzie kolejna produkcja powstająca z inicjatywy Brytyjczyków. Supersonic Fight to symulator lotów bojowych, który silnie nawiązuje do kultowego "F/A-18 Interceptor" wydawanego na Amigę. Supersonic pozwoli wcielić się graczom w pilota wielozadaniowego myśliwca F/A-18C Hornet podczas misji nad zatoką San Francisco.
Wierzę, że istnieje luka na rynku symulatorów lotu, gdzie na jednym krańcu masz Ace Combat, a na drugim Digital Combat Simulator. DCS jest niesamowity, ale wymaga sporo zaangażowania. Ace Combat z kolei wygląda niesamowicie, ale nie oferuje wielu symulacji. Supersonic Fight będzie łatwy w odbiorze i zaoferuje posmak tego, jak to jest latać jedną z tych maszyn za 67 milionów dolarów!
Nadchodzące dzieło od Red Chain Games z całą pewnością wyróżni się ścieżką dźwiękową. Studio nawiązało współpracę z muzykiem znanym jako D4XX. Słynie on przede wszystkim z licznych remiksów muzyki z Amigi, ale na swoim koncie ma sporo produkcji łączących w sobie kilka innych gatunków.
Supersonic Fight zaoferuje tryb jednoosobowy oraz sieciowy. Ten pierwszy oparty zostanie o wiele misji, z kolei internetowo filarem rozgrywki będzie kilka trybów takich jak Dogfight, Team Dogfight, Capture the Flag oraz VIP.
Premiera Supersonic Fight ma mieć miejsce w czwartym kwartale 2023 roku. Na jej debiut mogą czekać posiadacze konsol, jak również pecetów. Zapewne niebawem deweloperzy odkryją więcej kart odnośnie swojego dzieła.
