Super Mario Bros.: Reżyserzy twierdzą, że Chris Pratt idealnie nadaje się do roli Mario

Chris Pratt bez wątpienia jest świetnym aktorem, co udowodnił chociażby w Strażnikach Galaktyki. Jednak gdy jego głos pojawił się w zwiastunie nadchodzącego Super Mario Bros. jako głos Mario, fani nie okazali specjalnego zadowolenia. Generalnie zwiastuny filmu odbierane były dość ciepło, ale co do Pratta w roli głównej, opinie są - łagodnie mówiąc - sceptyczne.

Jednak reżyserzy mają na ten temat zgoła inne zdanie i są bardzo pewni swojej decyzji. W wywiadzie dla serwisu Total Film Michael Jelenic oraz Aaron Horvath wypowiedzieli się na temat tego jak film ma być "autentycznym doświadczeniem Nintendo" w każdym aspekcie - od historii, przez warstwę wizualną, po animację. Na każdym kroku w pracach pomaga im japońska firma. A co do kontrowersji wokół Pratta - jego obsadzenie w roli "głosu Mario" ma dla obu reżyserów mnóstwo sensu. Ich zdaniem, Pratt jest idealny do roli zbawcy świata o dobrym sercu i idealnie pasuje do tego, jak postać Mario opisuje film.

Decyzję o obsadzeniu Pratta do roli Mario krytykował między innymi John Leguizamo, który grał Luigiego w filmie fabularnym z 1993 roku. Teraz ta ekranizacja uchodzi w kręgach fanów Mario za kultową. Natomiast sam Pratt w wywiadzie dla serwisu TooFab powiedział, że pracował bardzo blisko z twórcami i próbował różnych podejść - w końcu udało im się wypracować takie, z którego wszyscy są dumni i nie mogą się doczekać, aż widzowie zobaczą je w pełnej okazałości.

Poza tym, Pratt podkreślił, że nowy film o Mario to nie fabularny "akcyjniak", a film animowany. Pratt nie będzie w nim sam biegał w stroju Mario, a jedynie podkładał głos. Jednak historia Mario została w nim "zaktualizowana" i nie będzie niczym, co wcześniej widzieliśmy i słyszeliśmy w świecie Mario.

Po tym ostatnim zdaniu sam nie wiem, czy się cieszyć na nadchodzący film, czy go obawiać... O tym, co wyszło twórcom, przekonamy się już 5 kwietnia tego roku, kiedy to Super Mario Bros. trafi do kin.