Spekulanci tracą powoli zainteresowanie konsolą PlayStation 5
Jeszcze nie tak dawno zakup po normalnej i rozsądnej cenie konsoli nowej generacji od Sony, czyli PlayStation 5, związany był z nie lada wyzwaniem. Najświeższy raport mówi jednak, że w tej materii doszło do sporych zmian, a urządzenie nie znajduje się już na szczycie listy obiektów rozchwytywanych przez spekulantów.
PlayStation 5 wypuszczone zostało na rynek dokładnie dwa lata temu, jako naturalny szlagierowy model konsoli 9. generacji. Przez bardzo wiele miesięcy sprzęt zmagał się z olbrzymimi problemami, a kumulacja kilku newralgicznych czynników zainicjowała fakt, że PS5 było niemal niemożliwe do zdobycia po racjonalnej cenie.
Pandemia koronawirusa, kryzys na rynku półprzewodników i na rynkach finansowych istotnie wpłynęły na taki stan rzeczy. Do tego doszła jeszcze jedna zmora konsumentów, czyli prężna działalność spekulantów, tzw. skalperów, którzy za cel obrali sobie właśnie nową konsolę PlayStation.
Powstały nawet specjalne roboty, których celem było wyszukiwanie atrakcyjnych ofert na PlayStation 5, po czym następował ich zakup przez specjalny program, co w konsekwencji prowadziło do tego, że takowy spekulant mógł z całkiem lukratywnym zarobkiem odsprzedać potem urządzenie na rynku wtórnym.
Ku uciesze graczy według nowych raportów Netacei PS5 nie znajdziemy już na liście najbardziej rozchwytywanych przez skalperów produktów. Analiza danych okresu od lipca do września 2022 roku pokazuje, że urządzenie od Sony znajduje się na... czwartej lokacie w zestawieniu.
Zapewne powiecie, że to i tak wysokie miejsce, z czym bez wątpliwości się z wami zgodzimy. Warto jednak zaznaczyć, że to pierwszy taki ranking od premiery PlayStation 5, w którym konsola nie znajduje się w trójce najchętniej rozchwytywanych towarów. Patrząc na to, że wielu osobom udało się już zakupić PS5, to można spekulować, że na tej płaszczyźnie będzie tylko lepiej, a finalnie spekulanci będą musieli obrać sobie za cel zupełnie inny rynek.