Sony bez większych premier do kwietnia 2025 roku

Zmiana strategiii Sony powoli wchodzi w życie. Podczas ostatniego spotkania z inwestorami Prezes Hiroki Totoki zdradził plany firmy na następny rok.

"Jeśli chodzi o produkcje first-party, zamierzamy nadal koncentrować się na tworzeniu wysokiej jakości dzieł i rozwijaniu gier live-service" - powiedział Hiroki Totoki, prezes, dyrektor operacyjny i dyrektor finansowy Sony Group. "Chociaż duże projekty są aktualnie w fazie rozwoju, nie planujemy wydawać żadnych nowych tytułów w ramach istniejących franczyz do końca przyszłego roku fiskalnego."

Oznacza to, że do kwietnia 2025 roku nie dostaniemy żadnej większej produkcji od PlayStation. Warto doprecyzować, że chodzi tutaj o marki pokroju God of War czy Marvel’s Spider-Man. Spodziewamy się jednak debiutu chociażby odświeżonej wersji Until Dawn czy nawet Concorn, multiplayer shootera wydawanego przez Sony Interactive.

Reklama

Totoki kontynuował: “Chociaż obciążenie kosztami związanymi z przejęciem zmniejszy się w przyszłym roku podatkowym, spodziewamy się, że zysk z produkcji first-party nieznacznie spadnie w porównaniu z bieżącym rokiem podatkowym ze względu na wpływ spadku sprzedaży. W związku z tym oczekuje się, że dochód operacyjny w następnym roku podatkowym nieznacznie wzrośnie w porównaniu z bieżącym rokiem podatkowym. Jednakże, mimo że jest to nasz punkt odniesienia, analizujemy środki mające na celu dalszą poprawę rentowności przed ogłoszeniem rocznej prognozy wyników w maju tego roku."

Prezes Sony Group skomentował również kwestię sprzedaży PlayStation 5. Tutaj również spodziewany jest stopniowy spadek sprzedaży, który jednak rekompensować będzie sprzedaż produkcji third-party dzięki dużemu zaangażowaniu posiadaczy konsol. Subskrypcje powinny z kolei przynosić podobne dochody. Mogą one ewentualnie spaść delikatnie, aby później z powrotem podskoczyć w związku z coraz bardziej atrakcyjną ofertą usługi premium.

Tak w rezultacie Gematsu podsumowuje ostatnie spotkanie z inwestorami i plany na przyszły rok fiskalny Japończyków. Zgodnie z wcześniejszymi spekulacjami, Sony stawia większy nacisk na gry live-service. W oczekiwaniu na kolejne hity od Naughty Dog, Guerrilla Games czy Santa Monica Studios, zostaniemy zasypani multiplayerami i battle passami w nadziei, że jeden zacznie dla Sony znosić złote jaja.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | PlayStation Vita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy