Slender Man w nieoficjalnej animacji. Ta produkcja przestraszy każdego!
Slender Man to jedna z najmroczniejszych miejskich legend w ostatniej dekadzie. Opowieść o nieprawdopodobnie wysokiej postaci rozpalała wyobraźnię ludzi na całym świecie. Teraz studio TeaserPlay postanowiło stworzyć nowy fanowski zwiastun gry o tym bohaterze.
O Slender Manie w ostatnich tygodniach mówiło się całkiem sporo. Wynika to z faktu, że nadchodzi remake gry Slender: The Arrival po dziesięciu latach od wydania oryginalnej produkcji. Odświeżona wersja będzie wzbogacona o dodatkowy rozdział. Ważnym elementem będzie również zupełnie nowa oprawa graficzna oparta na silniku Unreal Engine 5 od Epic Games. Ma zapewnić to możliwie jak najbardziej realistyczne doznania oraz immersję.
Jednak zanim na półki sklepowe trafi jubileuszowa wersja Slender: The Arrival, studio TeaserPlay opublikowało nieoficjalny zwiastun swojego pomysłu na grę o Slender Manie. Oparty jest on na silniku wersji 5.2 silnika Unreal Engine, więc to jest jeszcze nowsza technologia, niż to, co proponują producenci "The Arrival". Trzeba przyznać, że nagranie jest niezwykle elektryzujące i powodujące strach nawet wśród najodważniejszych graczy.
Nagranie trwa nieco ponad dwie minuty, ale jest za to bardzo treściwe. Jest ono inspirowane na film z amatorskiej kamery wideo, którą trzyma bohater, z którego perspektywy możemy przeżywać historię. Znajdujemy się w bunkrze, z którego następnie wychodzimy, by stanąć w mrocznym lesie. Nagle słyszymy bardzo niepokojące, a następnie wprost przeraźliwe dźwięki. Następnie przyspiesza tempo biegu, ucieka bardzo mrocznym lasem, by na końcu spotkać Slender Mana.
Na samym końcu widzimy porównanie dwóch silników graficznych - Unreal Engine 5.2 oraz Unity, z którego korzystają m.in. twórcy BattleBit Remastered. Różnica w realizmie na korzyść tego pierwszego jest wręcz przygniatająca i tłumaczy, dlaczego coraz więcej twórców horrorów sięga po produkt stworzony przez Epic Games. Fanowski trailer jest z pewnością warty obejrzenia.
