Rewolucyjne rozwiązanie w nowym horrorze. Nie będziesz mógł głośno oddychać
A Quiet Place: The Road Ahead to nadchodząca gra inspirowana popularną serią filmów grozy, której twórcy bardzo wiernie odtworzyli atmosferę z oryginału. Wykorzystali do tego rewolucyjne - choć dość proste - rozwiązanie, które wykorzysta mikrofon, aby wiedzieć, czy nie wydajemy za głośnych dźwięków. Na te bowiem będą wyczulone potwory czyhające na nas podczas rozgrywki.
W skrócie:
- A Quiet Place: The Road Ahead wprowadza funkcję wykrywania dźwięków z mikrofonu - potwory w grze będą reagować na rzeczywiste odgłosy w otoczeniu gracza.
- W grze wcielimy się w młodą studentkę Alex, która musi stawić czoła apokaliptycznym zagrożeniom, ale też zmagać się z osobistymi lękami i rodzinnymi konfliktami.
- Premiera A Quiet Place: The Road Ahead zaplanowana jest na 17 października w wersjach na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Przedsprzedaż już trwa.
A Quiet Place: The Road Ahead, podobnie jak filmowy pierwowzór, opiera się na idei przeżycia w świecie, w której cisza jest kluczem do przetrwania. Gracze muszą poruszać się ostrożnie i unikać hałasu, bo każda nieuwaga może skutkować śmiercią. Mechanika przypomina nieco takie produkcje, takie jak Obcy: Izolacja (Alien: Isolation), znane z konieczności ciągłego ukrywania się i braku bezpośredniej konfrontacji z głównym zagrożeniem.
Opowieść koncentruje się na postaci Alex, młodej studentki zmagającej się z astmą. Jej stan zdrowia dodatkowo podniesie poziom trudności i zwiększa napięcie. Brak odpowiednich środków, wsparcia i konieczność radzenia sobie z nieustannym zagrożeniem będą wymagać od gracza dużej ostrożności i sprytu. Tło fabularne obejmuje nie tylko starcia z mrocznymi stworami, ale także wewnętrzne konflikty bohaterki oraz napięte relacje z najbliższymi.A Quiet Place: The Road Ahead to nie tylko adaptacja znanej marki filmowej, ale także próba przeniesienia atmosfery niesłyszalnego zagrożenia na zupełnie nowy poziom. Gra wyróżnia się oryginalnym rozwiązaniem - opcjonalną funkcją wykrywania dźwięków z mikrofonu. Funkcja nosi nazwę "Microphone Noise Detection" i pozwala wirtualnym potworom reagować na prawdziwe odgłosy, które gracz - bądź jego otoczenie - wydaje podczas rozgrywki. Każdy kaszel, kichnięcie czy nagłe zamieszanie w pokoju mogą zdradzić lokalizację naszej postaci i narazić ją na atak.
Twórcy ze studia Stormind Games podkreślają, że rozwiązanie to ma na celu "przeniesienie grozy prosto do pokoju gracza". Decydując się na włączenie mikrofonu, będzie trzeba pamiętać o absolutnej ciszy, bo nawet najmniejszy dźwięk może zdradzić lokalizację postaci. Choć mówimy o prostym rozwiązaniu, w praktyce może to być duży powiew świeżości wśród gier z gatunku horror.
Premiera gry nastąpi już 17 października w wersjach platformach PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Jej wydawcą jest Saber, a za projekt odpowiada Stormind Games, studio znane z gier narracyjnych. A Quiet Place: The Road Ahead to jedna z kilku nadchodzących produkcji Saber po zmianie właściciela (Embracer Group sprzedało firmę na początku tego roku). Następny w kolejce jest Jurassic Park: Survival.