Rekordowy listopad na rynku gier wideo
Nowe konsole, duże premiery, dystrybucja cyfrowa i gracze chętniej pozostający w domach to wszystko czynniki, które przełożyły się na najbardziej dochodowy listopad w branży wirtualnej rozgrywki na największym światowym rynku - w Stanach Zjednoczonych. Wydano około 7 miliardów dolarów.
Takie informacje podała firma NPD, od lat zajmująca się badaniami zachowań konsumentów w USA. Wydatki na sprzęt, oprogramowanie i akcesoria były w tym roku aż o 35 procent wyższe niż w listopadzie 2019 r. Pomogły zwłaszcza nowe konsole - ten segment wzrósł o 58 proc. rok do roku.
Wyniki byłyby zapewne jeszcze wyższe, gdyby PlayStation 5 oraz Xbox Series X nie brakowało w sklepach. Największą popularnością cieszyło się podobno PS5, a łącznie segment konsolowy samodzielnie wygenerował 1,4 mld dolarów przychodów, co także stanowi rekord wszech czasów.
Premiera PlayStation 5 była największym debiutem konsoli w historii Stanów Zjednoczonych, zarówno pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy, jak i wygenerowanych przychodów - podaje NPD. Warto dodać, że poprzednim rekordzistą było PS4, co pokazuje przewagę po stronie Sony.
Jeśli jednak pominiemy fakt premiery, to Nintendo Switch nadal sprzedało w listopadzie więcej egzemplarzy konsol niż PS5, co pokazuje niebywałą moc urządzenia Nintendo - a także fakt, że ta japońska korporacja jako jedyna nie ma problemów z dostawami. Lub ma problemy - ale mniejsze.
Jeśli mowa o grach, to przychody wzrosły o 32 procent w porównaniu z listopadem 2019 roku, głównie dzięki świetnej premierze Call of Duty: Black Ops Cold War. To nie tylko najlepiej sprzedająca się gra w ubiegłym miesiącu w USA, ale także najlepiej sprzedający się tytuł w całym 2020 roku.
Świetnie poradziło sobie także Assassin's Creed Valhalla, notując najlepszy debiut w serii, bijąc tym samym Assassin's Creed 3 z 2012 roku. Akcesoria wzrosły o 8 procent, głównie dzięki białej wersji pada DualSense od Sony, także bijącego rekordy pod względem liczby egzemplarzy i przychodów.