Razer zabiera się na poważnie za haptykę. Te gadżety mogą się stać przełomem w branży
Tegoroczny RazerCon przynosi kilka sprzętowych nowości, które jak się okazuje mogą na nowo zdefiniować jakie wrażenia niosą ze sobą gry.
Haptyka jako taka nie jest niczym nowym, szczególnie dzięki ostatniej generacji konsol, ale nowości zaprezentowane przez Razera na tegorocznym RazerCon wynoszą ją na nieco inny poziom. Najważniejsze będą prawdopodobnie dwie nowości firmy z charakterystycznym zielonym logo - mata haptyczna Razer Freyja oraz słuchawki Razer Kraken V4 Pro.
Razer Freyja to dosłownie największa nowość - dostarczy graczom nie tylko ciekawych wrażeń z rozgrywki, ale fizycznie jest największym chyba jak do tej pory produktem Razera. Jest to bowiem mata wyposażona w haptykę za sprawą sześciu silniczków, które mają dostarczać wibracji i odwzorowywać siłę czy kierunek danego impulsu z gry.
Razer nazwał swoją nową wersję technologii haptycznej Razer Sensa HD Haptics i to właśnie ona jest odpowiedzialna za wrażenia, jakie gracze będą odczuwać czy to w grach, czy chociażby przy słuchaniu muzyki czy oglądaniu filmów. Wspiera też systemy mobilne z systemem Android, da się więc ją sparować z telefonami czy tabletami.
Mata ma być uniwersalna i dawać możliwość dostosowania do większości foteli dostępnych na rynku - nie muszą to być zatem fotele Razera. Ma też oferować wsparcie dla systemu chłodzenia. Jej cena to 299,99 euro, urządzenie już teraz jest dostępne w oficjalnej sprzedaży na stronie producenta.
Kolejna nowinka to Razer Kraken V4 Pro, czyli nowa wersja popularnych słuchawek. Tu również dostępna będzie technologia Sensa HD Haprics, która pozwoli zsynchronizować wibracje słuchawek na naszej głowie z akcją na ekranie. Słuchawki podłączymy na cztery różne sposoby - technologią HyperSpeed Wireless, Bluetooth’em, kablem USB oraz zwykłym kablem audio 3,5 mm.
Tak więc słuchawki te śmiało mogą być wykorzystane w zestawie z telefonem komórkowym. Do kompletu z Krakenami V4 Pro dokupić można OLED Control HUB, czyli urządzenie, które pozwoli w wygodny sposób kontrolować głośność, equalizer czy ustawienia haptyki, a wszystko to na niewielkim, ale czytelnym ekraniku. Słuchawki charakteryzują się przetwornikami TriForce Bio-Cellulose i wykorzystaniem technologii THX Spatial Audio. Cena słuchawek w oficjalnej dystrybucji to 449,99 euro.
Wszystkie zaprezentowane urządzenia zintegrowane są z nową wersją oprogramowania Razer Synapse 4. To, że Razer stawia na haptykę to doskonała wiadomość dla wszystkich graczy, która powinna zmobilizować innych producentów do podobnych działań. Jedyne czego można w tej sytuacji nieco żałować to to, że wśród nowych akcesoriów nie znalazł się żaden kontroler wspierający nową technologię - a to chyba właśnie na nowego pada z haptyką liczą obecnie najbardziej gracze. No i cena słuchawek nieco powala.