Z ostatniego odcinka dokumentu o Psychonauts 2 możemy zapoznać się między innymi z tym, jaki był odbiór gry przez graczy oraz osoby z mediów oraz co się działo z deweloperami po zakończeniu prac nad nią. Odcinek rzuca też nieco światła na to, jakie mogą być dalsze losy studia, które aktualnie należy do Microsoftu.Wydawać by się mogło, że tak dobrze i ciepło odebrana gra powstawała w doskonałych warunkach. Serial pokazuje, że nie do końca tak było. Już od pierwszych odcinków możemy obserwować jak żmudny był to proces, a ostatni odcinek jest przysłowiową "kropką nad i", w której wspomina się chociażby o konfliktach i odejściach pracowników. I nie były to sytuacje dziejące się już po premierze, a jeszcze w trakcie powstawania Psychonauts 2. Nie obyło się nawet bez (całkiem obszernego) fragmentu na temat crunchu - zjawiska, które w gamedevie co prawda jakby ostatnio trochę osłabło, ale jak widać nadal istnieje i prześladuje niektóre studia.
Na szczęście z dokumentu płyną też dobre wieści. O ile nie jest to jedynie marketing, wypowiadające się w serialu osoby twierdzą, że pod względem liczby odejść pracowników Psychonauts 2 okazało się być względnie lepszym projektem niż inne, wcześniejsze dzieła studia. Dlatego też Double Fine chcą potraktować ten tytuł i prace nad nim jako swego rodzaju punkt odniesienia, który ma pozwolić jeszcze bardziej ograniczyć negatywne skutki wyczerpującej pracy nad grami w przyszłości.Omawiany odcinek dokumentu PsychOdyssey możecie zobaczyć poniżej:
A co czeka Double Fine w przyszłości? Studio ma "na warsztacie" kilka kolejnych, mniejszych gier, w które osobiście zaangażowany jest jego założyciel, Tim Schafer. Dowodzi on obecnie niewielkim zespołem, z którym pracuje nad zupełnie nowym prototypem - jednak póki co nie zdecydowano czy powstanie z niego pełnoprawna gra.











