Pozew przeciwko Bandai Namco. Czy Elden Ring rzeczywiście jest zbyt trudne?
W branży elektronicznej rozrywki poziom trudności stał się jednym z najważniejszych elementów wielu gier. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś pozwałby twórców za to, że... ich dzieło jest właśnie zbyt skomplikowane, nie do przejścia. A jednak! Jeden z niezadowolonych graczy, Evan Forrester Waugh, zdecydował się wnieść pozew przeciwko wydawcy popularnej gry Elden Ring, twierdząc, że jej poziom trudności jest nie do zaakceptowania nawet dla doświadczonych graczy.
Spory sądowe z udziałem graczy przeciwko wydawcom i deweloperom gier stają się coraz bardziej powszechne, przyciągając uwagę zarówno mediów, jak i społeczności fanów. Na przykład na początku 2024 roku jeden z miłośników gry The Crew zainicjował głośny proces przeciwko Ubisoftowi, po tym jak francuski koncern postanowił zamknąć serwery swojej popularnej gry wyścigowej, wywołując przy tym niemałe oburzenie.
W innym przypadku, kiedy Microsoft ogłosił zamiar przejęcia Activision Blizzard, grupa graczy zareagowała natychmiastowo, składając pozew, którego cele była blokada fuzji. Twierdzili, że transakcja ta mogłaby doprowadzić do powstania monopolu, zagrażającego konkurencyjności rynku. Mimo że ich wniosek został dwukrotnie odrzucony, sprawa ta dobitnie pokazała rosnącą pewność i determinację graczy, którzy nie boją się stawać do walki w obronie "swoich" interesów.
W przypadku Elden Ringa, gracz najpierw wyraził swoje frustracje w emocjonalnym wpisie na stronie serwisu 4chan - twierdził, że FromSoftware nie tylko zniechęca graczy o niższych umiejętnościach, ale nawet tych bardziej doświadczonych. Jego zdaniem, poziom trudności Elden Ringa oraz innych tytułów z portfolio FromSoftware sprawia, że fani, tak naprawdę, nigdy nie będą mieli szansy odkryć pełnej zawartości gry.
Waugh oskarżył Bandai Namco o celowe działanie, stworzenie gry tak trudnej, że przeciętny gracz nie ma szans na jej ukończenie. Wydaje się, że Waugh szczerze wierzy, iż istnieje jakaś "ukryta" część gry, do której większość osób nie ma dostępu ze względu na zbyt wysokie wymagania narzucone przez producenta. Według niego studio odpowiedzialne za Elden Ringa powinno zrobić wszystko, by gra była bardziej przystępna dla szerszego grona odbiorców.