Powstaje nowy StarCraft! Nie będzie to jednak rasowy RTS

Marka StarCraft rozgrzewa fanów strategii czasu rzeczywistego od 1998 roku. Seria bardzo mocno zakorzeniła się też na arenach sportu elektronicznego. Dla entuzjastów kultowego cyklu mamy dobre wieści - powstaje nowa gra utrzymana w uniwersum StarCrafta!

Fani StarCrafta nie mają jednak łatwego życia z Blizzardem. Ostatnia pełnoprawna odsłona cyklu debiutowała ponad 14 lat temu. W branży gier wideo to szmat czasu. Co prawda w 2017 roku pojawił się remaster oryginalnej części, ale to tylko jakiś mały zalążek do tego, by zaspokoić oczekiwania miłośników kultowego nomen omen RTS-a.

W połowie ubiegłego roku jeden z dziennikarzy Jez Corden przekazał, że firma Blizzard ma pieczołowicie już zajmować się procesem produkcyjnym nad StarCraftem III. Od tamtej pory nie usłyszeliśmy żadnych potwierdzonych informacji o nowym projekcie.

Reklama

Dobre wieści przekazał natomiast Jason Schreier, wiarygodny informator i dziennikarz. W podcaście IGN Unlocked podczas omawiania jego nadchodzącej książki ‘Play Nice: The Rise, Fall, and Future of Blizzard Entertainment’ poruszył jedną z ciekawszych kwestii w niej zawartych.

Schreier twierdzi, że wąski zespół Blizzarda zajmuje się projektowaniem i tworzeniem nowej produkcji osadzonej w StarCraftowym uniwersum będącej swoistym spin-offem serii. Prawdopodobnie mowa o strzelance, a nie rasowym RTS-ie, który mógłby pociągnąć dziedzictwo legendarnego SC2.

Z informacji dziennikarza wynika, że nad projektem czuwa Dan Hay, były deweloper Ubisoftu, sprawujący niegdyś piecze nad serią Far Cry od francuskich twórców. Warto jednak podkreślić, że Blizzard już dwukrotnie podejmował próby stworzenia strzelanki z uniwersum StarCrafta. Przedsięwzięcia o nazwie Ghost i Ares zakończyły się fiaskiem. Oby nadchodzący projekt nie podzielił ich losu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: StarCraft 2 | Blizzard Entertainment
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy