Pokemon z otwartym światem. Koncept gry w stylu Palworld z 2022 roku

Palworld od tygodni cieszy się ogromnym zainteresowaniem i jest głównym przedmiotem dyskusji graczy. Od dnia premiery grę otaczały oczywiście liczne kontrowersje. Fani zestawiali ze sobą zdjęcia Pali oraz Pokemonów, sugerując, że niektóre projekty Pocket Pair mogłyby nawet zostać uznane za plagiat. Porównaniom do popularnych gier Game Freak nie było końca.

Część graczy, zamiast skupiać się na inspiracjach poszczególnych Pali, zaczęła przyglądać się rozgrywce. Wiele osób doszło szybko do wniosku, że Pocket Pair zrobiło to, czego oczekiwano od Game Freak od wielu lat. Palworld wzięło sprawdzoną koncepcję i wyniosło ją na zdecydowanie wyższy poziom, wzbogacając o mechaniki z survivali oraz gier o automatyzacji.

Nie był to jednak pierwszy raz, kiedy ktoś wziął grę Game Freak i zastanowił się, jak jeszcze mogłaby ona wyglądać. Artysta George. K na swoim koncie ArtStation dwa lata temu opublikował swoją wizję gry Pokemon. Jak informuje w krótkim opisie, grał w Pokemon: Legends Arceus i dostrzegł w tym tytule ogromny potencjał, swobodę, która pozwala mu robić wszystko, co tylko chce.

Swoją wizję George K. przedstawił w formie kilku grafik. Jest to oczywiście wciąż projekt w świecie Pokemon, więc wędrują po nim Pikachu czy Squirtle, ale w wielu aspektach przypomina on Palworld. Kluczem do sukcesu wydaje się być rozległy, zachęcający do eksploracji świat. Otwarta mapa z dalekim horyzontem zachęca do zwiedzania i podobnie jak ta w Palworld, zdaje się zawierać liczne sukcesy.

Właśnie to tak dobrze udało się osiągnąć Pocket Pair - angażujący świat, który zachęca do eksploracji. Można łatwo zautomatyzować swoją bazę, wysłać do pracy zebrane Pale, a później ruszyć w nieznane i odkrywać wszystkie zasłonięte mgłą tereny. Większość z nich naszpikowana jest nowymi stworami, bossami i dungeonami, co czyni odkrywanie sekretów wyjątkowo satysfakcjonującymi.