Pokazano nowy trailer Silent Hill Ascension. Jest interesująco

Seria Silent Hill od ponad dwóch dekad jest jednym z symboli gier z gatunku horror. Japońskie KONAMI nie zamierza wygaszać tej marki, a nawet wręcz przeciwnie. Nowa gra z tej serii ma wyjść jeszcze w 2023. Silent Hill: Ascension to interesująca gra interaktywna. Teraz pokazano jej najnowszy zwiastun. Jest ładnie, niepokojąco i na pewno strasznie.

"Silent Hill" klasyką wśród horrorów

Twórcą serii jest japońskie studio gier wideo Team Silent, a wydawcą słynne KONAMI. Akcja gry dzieje się w amerykańskim miasteczku, prawdopodobnie mieszczącym się w stanie Wirginia Zachodnia. Głównym bohaterem jest Harry Mason, którego córka znika w tajemniczych okolicznościach po wypadku samochodowym. Sam Mason zostaje uwięziony w miasteczku, gdzie dzieją się paranormalne zdarzenia.

Produkcja odbiła się tak szerokim echem, że w 2006 roku reżyser Christophe Gans zdecydował się wypuścić ekranizację filmową tej gry wideo. Jednak od dekady nie widzieliśmy kontynuacji wirtualnej rozgrywki Silent Hill. Ostatnia część pojawiła się w sprzedaży w 2012 roku. Niedawno ogłoszono, że za oficjalny remake drugiej części będzie odpowiadało polskie studio - Bloober Team z siedzibą w Krakowie.

Reklama

Zanim nastąpi premiera remake’u "dwójki", czeka nas dość interesujący projekt. Mowa o Silent Hill: Ascension. Jest to projekt tworzony przez kilka różnych zespołów deweloperskich. Teraz udostępniono nowy zwiastun produkcji. Trzeba przyznać, że gra wygląda naprawdę interesująco.

Silent Hill: Ascension to nowy wymiar horroru?

Nowym Silent Hillem zajmują się pracownicy tak uznawanych marek w świecie gamingu, jak: Dead by Daylight Behaviour Interactive, Genvid Entertainment, dj2 Entertainment oraz Bad Robot Games. Tworzą oni nowy interaktywny horror o tytule Silent Hill: Ascension. Sama gra ma nieść za sobą wiele innowacji. Gracze będą mogli wywierać wpływ na losy postaci i będziemy mieli większy wpływ na to, co się dzieje w uniwersum, niż było to dotychczas.

Na rynku można znaleźć mnóstwo gier, w których wybory mają swoje konsekwencje, ale w nowym Silent Hillu znaczenie to ma przynieść zupełnie inny, nowy wymiar. Multiplayerowa rozgrywka będzie przebiegała w czasie rzeczywistym, a zakończenie ma być nieznane nawet twórcom, bo to gracze będą tworzyli historię i nadawali jej bieg.

Wynika z tego, że będziemy mieli do czynienia z serialem, który jest "na żywo" i nie ma do końca określonego przebiegu fabuły. Jak do tej pory projekt ten niesie za sobą wiele tajemnic, które odkrywane powinny zostać już w najbliższych miesiącach. Twórcy zapowiadają, że premiera Ascension ma nastąpić jeszcze w tym roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Silent Hill
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy