Pokaz rozgrywki z gry o Venomie! Znane studio znów zaskakuje
Venom to jeden z superbohaterów Marvela, który znany jest szerszej publice od połowy lat 80-tych, gdy pojawił się w jednym z komiksów. Teraz studio TeaserPlay sporządziło nieoficjalny zwiastun gry na silniku graficznym Unreal Engine 5. Nagranie robi wielkie wrażenie.
Venom od niemal 40 lat zachwyca fanów Venom po raz pierwszy wystąpił w jednym z wydań komiksów Marvela w lipcu 1984 roku. Jest on pozaziemską formą życia, żyjącą równolegle z człowiekiem. Jest to bardzo ciekawy Superbohater, gdyż łączył on się z innymi postaciami uniwersum Marvela. Większej publiczności Venom dał się poznać w 2007 roku, gdy na ekrany kin weszła trzecia część adaptacji filmowej Spider-Mana.
To właśnie wtedy ta postać zadebiutowała na "wielkim ekranie". W 2018 roku poświęcono oddzielny film Venomowi, a w tytułową rolę wcielił się słynny Tom Hardy. Produkcja nie zyskała jednak wielkiego rozgłosu. Niestety postać Venoma ciągle pozostaje w cieniu tak słynnych superbohaterów, jak Spider-Man, Doctor Strange, X-Man, Kapitan Ameryka czy Iron Man.
Studio produkujące fanowskie zwiastuny gier na silniku graficznym Unreal Engine 5 - TeaserPlay, postanowiło zrobić i pokazać zwiastun rozgrywki z potencjalnej produkcji poświęconej temu bohaterowi. Sami zobaczcie, jak to wyszło.
Pokazowa rozgrywka trwa krótko, bo zaledwie niecałe półtorej minuty. Jednak z niej możemy się dowiedzieć całkiem sporo. Przede wszystkim otoczenie zostało wykonane z najdrobniejszymi detalami. Doskonałą robotę wykonuje także oświetlenie, co jest znakiem rozpoznawczym silnika Unreal Engine 5. Światła nocnego miasta robią gigantyczne wrażenie. Wielkie miasto z ogromnymi wieżowcami po zmroku dodaje jeszcze większego klimatu.
Postać Venoma przechadza się ulicami i poddaje destrukcji wszystko, co stanie mu na drodze. Trzeba przyznać, że gdyby taka gra rzeczywiście powstała, a nie była jedynie fanowskim konceptem, to wiele tysięcy graczy mogłoby się w niej z powodzeniem zakochać. Niestety projekt studia TeaserPlay najprawdopodobniej nigdy nie zostanie w pełni zmaterializowany, co wielu może żałować.