Po 30 latach, Quadron trafiło na... ZX Spectrum
Czas zajrzeć do szafy, pod łóżko i na strych w poszukiwaniu ZX Spectrum. Dlaczego? Wydano nowy tytuł na ten potężny sprzęt! Niejaki Andy "Cosmium" Beale wydał tytuł, nad którym pracował 30 lat temu - Quadron. Produkcję anulowano w ostatnim momencie, więc ukazuje się dopiero teraz.
Produkcja, dostępna w serwisie itch.io, wyceniona została na 5 dolarów. Garściami czerpie z klasyków z lat 80., takich jak Defender oraz Robotron: 2084. Wcielamy się w robota "czyszczącego" kolejne plansze z przeciwników. Akcja jest szybko, trup ścieli się gęsto, a na ekranie nie brakuje kolorów.
Co więcej, podczas rozgrywki podniesiemy także "znajdźki", zapewniające przeróżne bonusy. Jest także kilka broni do wyboru, mnóstwo modeli przeciwników do wyeliminowania, a nawet "skomplikowane" menu ekwipunku. Wszystko to w starym, dobrym stylu arcade.
Jest nawet fabuła: celem w Quadron jest obrona kryształów przez nieznośnymi najeźdźcami z kosmosu. Obcy chcą je wykopać i wykorzystać do - zapewne - niecnych celów. Jest więc przesłanie ekologiczne, które pozostaje aktualne nawet teraz, trzydzieści lat później. Ponadczasowy tytuł!
Beale wspomina, że prace nad tytułem trwały około dwóch lat i zakończyły się w 1988 roku. Niemal przed samą premierą firma wydawnicza Palace Software z Londynu zmieniła jednak plany i zrezygnowała z tytułu. Anulowano także planowaną konwersję na urządzenia Amstrad CPC.
Beale przeszedł do tworzenia gier na Amigę, następnie dołączył do słynnego studia Bullfrog w połowie lat 90., gdzie odpowiadał między innymi za konwersje Theme Park na Segę Mega Drive oraz HiOctane na Segę Saturn. W 1997 roku przeprowadził się do Kalifornii, następnie do Universal Studios i Namco, by po kilku latach opuścić branżę gier wideo.
Wcześniej w tym roku odezwał się do niego dziennikarz z magazynu Retro Gamer, pytając o lody Quadron. To przywołało wspomnienia i skłoniło Beale’a do poszukiwań. Nie miał oryginalnego kodu źródłowego, ale miał jedną z jego wersji, którą właśnie doszlifował i wydał.