PlayStation VR: Cena okularów Sony na poziomie nowej konsoli
Co prawda wciąż nie ma oficjalnych danych w związku z konkretną datą premiery nowego, peryferyjnego urządzenia japońskiego koncernu, ale pojawiły się za to informacje na temat przypuszczalnej ceny.
W niedawnym wywiadzie dla serwisu Bloomberg z szefem marki PlayStation, Andrew Housem, możemy przeczytać, że Sony chce wycenić swoje gogle do rozszerzonej rzeczywistości na poziomie porównywalnym z "nową platformą do gier".
Co przez to miał na myśli House? Trudno jednoznacznie określić. Tym bardziej, jeśli skonfrontować te doniesienia z zeszłoroczną wypowiedzią Antona Mikhailova z Sony, który stwierdził, że: "Nie kontynuowalibyśmy prac nad tym projektem, jeśli nie mielibyśmy pewności, że uda się go dostarczyć na rynek w przystępnej cenie.
"Oczywiście interpretacja słowa 'przystępna' może być bardzo szeroka, ale Project Morpheus (PlayStation VR) ma być urządzeniem dostępnym dla konsumentów z klasy średniej" - dodał Mikhailov.
Oznacza to bowiem, że chętni będą musieli przygotować się na wydatek rzędu 200-500 dolarów, lub mniej - w zależności od tego, czy House mówiąc o nowej konsoli, miał na myśli sprzęt stacjonarny, czy przenośny.
Prawdopodobnie najgorszym scenariuszem byłoby wzorowanie się na PlayStation 3, która stanowiła swego rodzaju generacyjną anomalię - w momencie debiutu konsola kosztowała 600 dolarów.
Jednak miejmy nadzieję, że Japończycy nie będą chcieli cofać się do przeszłości i cena okularów PS VR zamknie się w maksymalnym przedziale 400-500 dolarów - dokładnie tyle kosztowały platformy aktualnej generacji (PS4/XBO) w momencie premiery.
Biorąc pod uwagę ceny konkurencyjnych rozwiązań (Oculus Rift) można mówić tu o całkiem dobrej wiadomości dla zainteresowanych konsumentów. Oculus w podstawowej wersji ma kosztować ok. 350 dolarów, ale za zestaw z komputerem i kontrolerem (od Xboksa One) trzeba będzie wyłożyć ok. 1500 dolarów.
PlayStation VR, dawniej znane pod nazwą kodową Project Morpheus, ma zadebiutować w pierwszej połowie 2016 roku. Sony pragnie zapewnić co najmniej 10 gier wspierających tę technologię na start. Damy znać, jak tylko japoński koncern poda bardziej skonkretyzowane dane nt. swoich gogli.
