PlayStation 4: Sony wysłuchało producentów gier
Od momentu oficjalnej prezentacji sprzętu następnej generacji Sony praktycznie nie sposób uświadczyć dnia, w którym znany twórca gier nie wypowiada się w superlatywach na temat PlayStation 4.
Tym razem swoje przysłowiowe "trzy grosze" wtrącić postanowił Randy Pitchford. Sony kolejny raz zostało pozytywnie wyróżnione za projekt nowej konsoli. I nie chodzi tu tylko o to, że twórcy PlayStation 4 zbudowali swoje nowe urządzenie w oparciu o przystępną architekturę.
To oczywiście też jest bardzo ważne, ale większe znaczenie ma podobno świadomość, że Japończycy w swoich planach uwzględnili opinie samych producentów gier. W ostatnim panelu dyskusyjnym na konferencji PAX East, Randy Pitchford, szef studia Gearbox Software zdecydowanie docenił wysiłek i pieczołowitość, z jaką podeszli do tematu stworzenia urządzenia następnej generacji ludzie z Sony. Po opisaniu swojej ekscytacji sprzętem Japończyków, Pitchford stwierdził jasno, że kluczem do sukcesu Sony okazało się wysłuchanie producentów gier.
"Oni naprawdę zaprosili nas do uczestnictwa w procesie projektowania PlayStation 4. Wysłuchali tego, co mamy w tym temacie do powiedzenia i dzięki temu stworzyli lepszą platformę" - powiedział Pitchford.
Większość naszych czytelników chyba zgodzi się z tym, iż Sony, zmieniając architekturę swojego flagowego produktu, postąpiło prawidłowo - w szczególności biorąc pod uwagę narzekania autorów gier podczas tworzenia dla PlayStation 3. Nie da się ukryć, że to właśnie system był chyba jednym z najważniejszych aspektów dla producentów. Dzięki zastosowaniu struktury zbliżonej do tej znanej z PC, większość studiów nie będzie musiało spędzać kilkunastu miesięcy i wydawać masy pieniędzy na naukę i adaptację nowej platformy.
Zapytany o nową konsolę Microsoftu, Pitchford odparł jedynie, że następca Xboksa 360 także wzbudza w nim niemałe emocje. Niestety, ze względu na podpisane umowy o zachowaniu poufności nie wolno mu ujawniać żadnych szczegółów. Jak widać to jeszcze nie koniec nowości i 2013 rok dostarczy nam jeszcze sporo wrażeń.
