PlayStation 4: Funkcja „Share” będzie ograniczana

Znajdujący się na nowym, dołączanym do PlayStation 4, padzie Dual Shock przycisk "Share" to bardzo ciekawie zapowiadająca się funkcjonalność, która pozwoli graczom na łatwe przesyłanie swoich filmów i zdjęć z gier bezpośrednio na profile portali społecznościowych.

Jak można się było tego spodziewać, i w tym przypadku nie obędzie się bez pewnych ograniczeń. Podczas rozmowy z dziennikarzami serwisu 4Gamer, szef Sony Worldwide Studios, Shuhei Yoshida potwierdził, że twórcy gier będą posiadać możliwość dowolnego ograniczania zakresu materiałów nagrywanych i wysyłanych przy użyciu tego małego przycisku.

"Może się zdarzyć, że producent danej gry nie będzie chciał, by publikowano w ten sposób w sieci poszczególnych fragmentów jego produkcji. Dla przykładu studio może nie życzyć sobie udostępniania materiałów filmowych z walk z ostatecznym bossem w danej grze. To dla nas jak najbardziej zrozumiałe" - powiedział Yoshida.

Reklama

"Podobny system - tyle, że związany z robieniem zrzutów ekranu - działa na przenośnej konsoli PlayStation Vita. Całość funkcjonuje na prostej zasadzie - autorzy gier mogą w łatwy sposób, za pomocą odpowiedniego kodu, uniemożliwić użytkownikowi wykonanie zdjęcia. Z podobnego mechanizmu korzystać będzie nowa funkcja Share" - dodał Yoshida.

Jeżeli zatem ktoś jest uzależniony od nagrywania swoich własnych rozgrywek oraz zamieszczania ich na kanałach popularnych serwisów multimedialnych i po cichu liczył, że nowa funkcjonalność ułatwi mu życie, to niestety musi obejść się smakiem. Producent gry, któremu zależeć będzie na tym, by nie psuć innym graczom zabawy poprzez spoilery, najzwyczajniej w świecie dezaktywuje funkcje Share w danym momencie rozgrywki.

Oczywiście powody, dla których twórcy nie będą chcieli, byśmy dzielili się w ten sposób fragmentami gry, mogą być też inne - np. rozmaite bugi, niedopracowane elementy itp. Czas pokaże, jak funkcja "Share" wykorzystywana będzie przez autorów gier oraz odbiorców. Dajcie znać, co o tym sądzicie. Zależy wam bardzo na tym dodatku?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 4 | Sony | Shuhei Yoshida
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy