Jak poinformowali przedstawiciele koncernu z Redmond, na konsoli firmy z produkcją zapoznało się dotychczas 4 miliony osób. Warto jednak zaznaczyć, że wynik nie musi jednak przekładać się na rzeczywistą sprzedaż, ponieważ określoną kopię tytułu na jednym urządzeniu można uruchomić z pomocą dwóch różnych kont.
W związku z osiągniętym rezultatem, przygotowano dla graczy niespodziankę. Każdy, kto do jutra stworzy w strzelance własną postać, otrzyma za darmo 30 tysięcy punktów Battle - wirtualnej waluty służącej do kupowania skrzynek z kosmetycznymi przedmiotami.
Tytuł gromadzi wokół siebie coraz większą społeczność, choć sam projekt nadal boryka się z pewnymi problemami. Istotnym kłopotem jest optymalizacja - spadająca liczba wyświetlanych klatek na sekundę potrafi utrudnić wirtualne zmagania.
Gra ciągle jest jednak naprawiana przez twórców. Kilka dni temu wydano następną aktualizację, która między innymi wyeliminowała szereg zróżnicowanych błędów oraz zaimplementowała opcję automatycznego biegu.
Produkcja stawia na formułę zabawy w stylu battle royale. Setka osób trafia na jedną mapę, a głównym zadaniem jest wyeliminowanie wszystkich rywali. Zwycięzcą starcia jest uczestnik, który jako ostatni pozostanie żywy na polu bitwy.
PlayerUnknown’s Battlegrounds na Xbox One dostępne jest we wczesnej wersji w ramach programu Game Preview. Na PC zaś w ubiegłym miesiącu zadebiutowała finalna odsłona gry. Oba wydania na razie są rozwijane osobno.
